"Bomba w górę!". W niedzielę rusza kolejny sezon wyścigów konnych na Służewcu

Inne
"Bomba w górę!". W niedzielę rusza kolejny sezon wyścigów konnych na Służewcu
fot. PAP
24 kwietnia odbędzie się inauguracja sezonu wyścigów konnych na warszawskim Torze Służewiec.

Aż 68 koni startujących w ośmiu gonitwach, po raz pierwszy od wybuchu pandemii zagrzewanych do boju przez tłumy kibiców na trybunach - tak 24 kwietnia będzie wyglądać inauguracja sezonu wyścigów konnych na warszawskim Torze Służewiec. Tym samym otwarty zostanie kolejny rozdział w tradycji sięgającej lat trzydziestych XX wieku, stanowiącej integralny element sportowego i kulturalnego życia stolicy.

Tegoroczny sezon wyścigów konnych na Torze Służewiec pod wieloma względami będzie inny niż poprzednie. Po pierwsze, co najbardziej cieszy zarówno organizatorów, jak i trenerów oraz dżokejów dosiadających wierzchowce, jego inauguracja, po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, znów będzie otwarta dla miłośników „królewskiego sportu”. Ponadto, dzięki zmianom w harmonogramie wyścigowych meetingów, będą mieli oni okazję kibicować swoim faworytom częściej i regularniej niż dotychczas.

 

ZOBACZ TAKŻE: Cracovia Maraton powraca po trzech latach

 

- Mało który tor na świecie jest tak mocno eksploatowany jak ten na Służewcu – mowa tu o około 50 dniach wyścigowych w roku. W tym sezonie postanowiliśmy jednak dać fanom tego sportu szansę na towarzyszenie swoim ulubieńcom na wszystkich etapach budowania formy i zdobywania doświadczenia dzięki uczestnictwu w comiesięcznych "dniach premium" – mówi Dominik Nowacki, dyrektor Toru Wyścigów Konnych Służewiec.

 

Chodzi o „klasyczną ścieżkę do Derby”, czyli rozgrywaną w pierwszą niedzielę lipca kluczową gonitwę wyłaniającą najlepszego trzyletniego konia pełnej krwi angielskiej. Kandydaci do zdobycia tego trofeum właśnie teraz wkraczają na drogę decydującą o tym, czy dostaną szansę udziału w tym najważniejszym wyścigu. Kolejne etapy tej rywalizacji wyznaczać będą wspomniane „dni premium” - czyli wyścig o Nagrodę Rulera (14 maja) oraz o Nagrodę Iwna (11 czerwca). Jednak pierwszą okazję do poznania potencjalnych zwycięzców lipcowej gonitwy stanowi nadchodząca inauguracja sezonu wyścigów konnych.

 

- 24 kwietnia dla trzylatków zostały zaplanowane aż cztery gonitwy imienne, czyli takie, które mają specjalnych patronów. Ze sportowego punktu widzenia, najbardziej prestiżową będzie ta o Nagrodę Strzegomia (kat. B, 1600 m). Zazwyczaj gromadzi ona na starcie trzylatki z czołówki i zaplecza czołówki rocznika – wyjaśnia Krzysztof Kierzek, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych.

 

Podczas niedzielnego wydarzenia odbędą się również inne wyścigi dla koni trzyletnich: Memoriał Tomasza Dula (dystans 1600 m), Memoriał Generała Andersa (dystans 1800 m) oraz o Nagrodę Dżamajki, dedykowany klaczom. Pomimo że wystąpią w nich wierzchowce teoretycznie słabsze od tych zapisanych do gonitwy o Nagrodę Strzegomia, to poprzednie lata pokazały, że również one potrafią zdobyć lipcowe trofeum.

 

- Stałych bywalców, wypatrujących faworytów, nie trzeba przekonywać do przybycia na Tor Wyścigów Konnych Służewiec w dniu rozpoczęcia sezonu. Zapraszamy jednak także tych, którzy przygodę z tym wspaniałym sportem mają jeszcze przed sobą. Z pewnością każdego zachwyci niesamowita zieleń, unikalna architektura oraz dreszczyk emocji towarzyszący kolejnym gonitwom i typowaniu bohaterów całego sezonu – podkreśla Dominik Nowacki.

 

Niedzielna wycieczka na służewiecki tor to także znakomita okazja do spędzenia kilku chwili z dala od wielkomiejskiego zgiełku. Z myślą o najmłodszych przygotowana została specjalna strefa, w której dzieci będą miały możliwość m.in. wziąć udział w przejażdżkach na kucykach, animacjach i aktywnościach na placu zabaw, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w foto budce czy też zwiedzić Mobilne Muzeum Totalizatora Sportowego. Na wszystkich miłośników smacznego jedzenia będą czekały stanowiska w strefie gastronomicznej i liczne food trucki.

 

Co najważniejsze – Tor Służewiec stanowi unikalny punkt na kulturalnej mapie stolicy. Miejsce zostało zaprojektowane w dwudziestoleciu międzywojennym przez cenionego architekta II Rzeczpospolitej, Zygmunta Plater-Zyberka. Kompleks budynków otwarto w 1939 roku i stanowił w tym czasie największy i najnowocześniejszy obiekt tego typu w Europie. Od 2008 roku Tor Służewiec dzierżawiony jest przez Totalizator Sportowy, angażujący się w rewitalizację tej „wizytówki Warszawy”.

 

- O randze i legendzie Toru Służewiec stanowią jej bohaterowie: znakomite konie, słynni jeźdźcy, wybitni trenerzy i wytrawni hodowcy. 24 kwietnia rozpocznie się kolejny rozdział fascynującej historii tego miejsca. Nie wyobrażam sobie lepszego miejsca, zarówno dla pasjonatów wyścigów konnych, jak i rodzin z Warszawy i całej Polski, na spędzenie najbliższego, niedzielnego popołudnia – przekonuje Dominik Nowacki.

MS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie