"Wielki BU" debiutuje w Rocky Boxing Promotion

Sporty walki
"Wielki BU" debiutuje w Rocky Boxing Promotion
fot. Rocky Boxing Promotion
"Wielki BU" debiutuje w Rocky Boxing Promotion.

"Wielki BU" debiutuje w Rocky Boxing Promotion. Patryk Masiak to prawdziwa waga ciężka, a na gali "Kapeo Rocky Boxing Night - Bić albo nie Być" 14 maja w Gdańsku Patryk stoczy prawdziwą bitwę z Pawłem Strykowskim.

Masiak to barwna postać sportów uderzanych. Bił się na gołe pięści, ale boks traktuje priorytetowo. 14 maja w Gdańsku stoczy drugą walkę zawodową. Walczy na swoim terenie.


- Tak to moje drugie wejście do ringu, chociaż pierwsze trwało 54 sekundy, więc wielce się nie nawalczyliśmy. - śmieje się Patryk Masiak. - Najpewniej czuję się w boksie. Można powiedzieć, że naturalnie. Uważam tą formułę za najbardziej szlachetną i dostojną formę walki. Na co dzień trenuję z Marcinem Wasilewskim w nowo otwartym klubie „Garda”, ale często uzupełniam to pobytami na starym „Forficie”, teraz przemianowanym na „Crosscore Fight”, gdzie też jest masa dobrych trenerów, a ja sam tam prowadzę treningi.


"Wielkiego BU" wsparł w przygotowaniach Kasjusz Życiński.


- Oficjalnie dołączył do naszego sztabu. Jest doświadczony boksersko. Swego czasu bił się w World Series of Boxing. Jest sporym powiewem świeżości w zajęciach. Jesteśmy skazani na sukces - przewiduje Patryk Masiak, którego rywalem 14 maja w Gdańsku będzie Paweł Strykowski a walkę zaplanowano na 4 rundy.


- Moim atutem jest na pewno przewaga kilogramów gdyż pomimo dużej cyfry dość swobodnie nimi operuję i nie kosztuje mnie to dużo tlenu. O przeciwniku wiem tyle, że na pewno jest bardzo doświadczony i z tego co podpytywałem ma twarda głowę, ale to postaram się już sam zweryfikować. Z tego co prześledziłem jego ostatnie poczynania ringowe nie miał szczęścia do wygranych, więc postaram się nie przerywać tej passy. Walka mam nadzieje będzie widowiskowa i przede wszystkim zakończona moim zwycięstwem. Wierzę, że zachowamy przy tym wszystkim szyk oraz elegancję i nie wniesiemy do ringu złej krwi tylko sportowy szacunek. - Zapowiada "Wielki BU", który liczy na miejscowych kibiców. - Jasne walczę w Gdańsku, ale to nie zmienia faktu, że mam spore wsparcie znajomych i nawet gdybym miał się bić na końcu świata, to zadbają o to bym czuł się jak u siebie. Być albo nie Być? Bić, walczyć, wygrywać! Zapraszam do śledzenia mojego instagrama @wielki.bu, tam dowiecie się o mnie dużo więcej.


W walce wieczoru "Kapeo Rocky Boxing Night - Bić albo nie Być" zwycięzca turnieju wagi junior ciężkiej Kajetan Kalinowski zmierzy się z Kubańczykiem Cristianem Lopezem. Zobaczymy też pojedynek międzynarodowego Mistrza Polski w wadze średniej Adriana Szczypiora. Do ringu wróci duży talent, Mateusz Polski. W wadze ciężkiej walkę stoczą inny faworyt miejscowej publiczności Artur "Bizon" Bizewski z Michałem Bańbułą. W ringu pojawią się również Evander Rivera, Dominik Harwankowski, Nikola Nomerowsky i ostatni pogromca Rafała Jackiewicza Kewin Gruchała. Pełna karta walk i szczegóły gali w mediach społecznościowych grupy Rocky Boxing Promotion.


Oficjalne ważenie, otwarte dla kibiców, odbędzie się 13 maja o 15.30 w hotelu Almond w Gdańsku. Transmisję z ważenia oraz 14 maja z gali w gdańskim Teatrze Szekspirowskim przeprowadzi telewizja Polsat na swoich sportowych kanałach. Bilety na galę są dostępne na kupbilecik.pl

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie