FIBA World Tour: Koszykarze 3x3 ruszyli do Manili

Koszykówka
FIBA World Tour: Koszykarze 3x3 ruszyli do Manili
fot. Cyfrasport
Przemysław Zamojski, przedstawiany na stronie zawodów w gronie 10 koszykarzy "do oglądania".

Drużyna koszykarzy Lotto 3x3 Team w czwartkowe popołudnie odleciała do Manili, gdzie w sobotę zadebiutuje w prestiżowym turnieju World Tour - Manila Masters (28-29 maja). "Miejsce na podium byłoby dla nas pięknym wynikiem" - powiedział 32-letni Szymon Rduch.

Prawo startu w imprezie na Filipinach jedyny polski zespół zawodowy w tej odmianie koszykówki wywalczył przed niespełna dwoma miesiącami, awansując do finału turnieju Super Quest w Dubaju.

 

Teraz czeka go debiut w cyklu World Tour.

 

"To bardzo ważny dla nas wyjazd, bo na Filipinach można zdobyć najwięcej punktów do rankingu, co jest ważne w kontekście drużynowej punktacji krajowych federacji. Jeśli chodzi o Lotto Team, wystartowaliśmy bardzo dobrze. Nie spodziewaliśmy się takich wyników jak w Dubaju i Zurychu. Już na początku osiągnęliśmy swoje cele na ten sezon. Widać, że jeżeli trenuje się tylko koszykówkę 3x3, to wydolność jest zupełnie inna, podobnie wytrzymałość specjalna. Teraz pozostaje walczyć o kolejne sukcesy. Jedziemy na World Tour zmobilizowani, zawodnicy zdobywali doświadczenie w różnych turniejach. Skupiamy się na razie na dwóch pierwszych meczach. Celem jest wyjście z grupy" - powiedział trener Piotr Renkiel.

 

 

W turnieju Manila Masters zespół zagra w składzie: Przemysław Zamojski, przedstawiany na stronie zawodów w gronie 10 koszykarzy "do oglądania", Szymon Rduch, Paweł Pawłowski i Łukasz Diduszko. W sobotę w grupie C Polacy spotkają się z zespołami Liman z Serbii i Gurugram z Indii.

 

"Z Pawłem Pawłowskim mieliśmy już okazję grać w Manili w mistrzostwach świata. Skończyliśmy wtedy na czwartym miejscu po "nieszczęsnym" rzucie w półfinale z Serbią Dejana Majstorovica, który zresztą też będzie teraz na tym turnieju. Stawiamy sobie za cel uplasować się na wyższej pozycji. Miejsce na podium byłoby pięknym wynikiem, ale jedziemy wygrać. Czy się uda? Zobaczymy. Na pewno mamy doświadczoną, zgraną ekipę" - dodaj Rduch.

 

Przed azjatyckim wojażem zespół Lotto 3x3 Team wystąpił w miniony weekend w Gdyni w turnieju rangi FIBA Lite Quest, gdzie nieoczekiwanie zajął drugie miejsce, przegrywając w finale 16:20 z Teamem Polska II w składzie: Adrian Bogucki, Daniel Gołębiowski, Michał Samsonowicz i Mateusz Szlachetka.

 

"Tak naprawdę to Lotto Team przegrał ten mecz finałowy, a nie rywale wygrali. Popełniliśmy zbyt dużo błędów indywidualnych. Zapomnieliśmy, jak się gra w koszykówkę. Pokazaliśmy sobie to wszystko na wideo, wyciągnęliśmy wnioski i mam nadzieję, że to się nie powtórzy. Zamiast grać razem, zespołowo, każdy z zawodników chciał wygrać mecz samemu. Drużyna przeciwna jest też bardzo mocna, bo to zwycięzcy Ligi Narodów z zeszłego roku, nasza przyszłość reprezentacyjna, więc z drugiej strony cieszę się z tego wyniku, bo to też moi zawodnicy" - skomentował trener Renkiel, prowadzący także kadrę narodową.

 

Turniej Manila Masters będzie drugi z 12 w kalendarzu World Tour w tym sezonie. Rekordową pod względem liczby imprez rywalizację w całym cyklu zwieńczy trzynasta - Abu Dhabi Final (9-10 grudnia).

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie