Niesamowity wyczyn Jose Mourinho. Dogonił legendy i przeszedł do historii

Piłka nożna
Niesamowity wyczyn Jose Mourinho. Dogonił legendy i przeszedł do historii
fot. PAP
Jose Mourinho

Jose Mourinho znów ma swoje "pięć minut". Portugalski szkoleniowiec poprowadził AS Roma do zwycięstwa w pierwszej edycji rozgrywek Ligi Konferencji UEFA. Sam dzięki temu zapisał się w historii europejskiego futbolu.

Być może Mourinho najlepsze lata w menedżerskiej karierze ma już za sobą, to wciąż buduje swoją bogatą w sukcesy historię. Środowy triumf w Lidze Konferencji sprawił, że znowu zrobiło się o nim głośno. I to z kilku powodów.

 

Mourinho miał okazję jako pierwszy wygrać nowe rozgrywki pod egidą UEFA, co już automatycznie zapisuje go w annałach piłki nożnej na Starym Kontynencie. Biorąc pod uwagę, że Portugalczyk w swojej karierze zwyciężał w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, jest pierwszym menedżerem w historii, który wygrał wszystkie możliwe europejskie zmagania.

 

ZOBACZ TAKŻE: Liga Konferencji 2022: AS Roma z historycznym trofeum

 

Ale to nie wszystko. Dla "The Special One" to już piąte europejskie trofeum w karierze, ponieważ po Ligę Mistrzów sięgał dwukrotnie - z FC Porto i Interem Mediolan, podobnie jak po Ligę Europy - z FC Porto (wówczas Puchar UEFA) i Manchesterem United. Wcześniej takiej sztuki dokonał jedynie Giovanni Trapattoni, którego 59-latek dogonił w jeszcze jednej statystyce.

 

Otóż Mourinho dołączył zaledwie do dwójki szkoleniowców, którzy wygrywali europejskie trofea na przestrzeni trzech dekad!

 

Tym pierwszym jest Trapattoni, który w 1977 roku wygrał Puchar UEFA z Juventusem, aby osiem lat później sięgnąć ze "Starą Damą" po Puchar Europy. Z kolei w latach '90 cieszył się z dwukrotnego zwycięstwa w Pucharze UEFA - z Interem i ponownie z Juve.

 

Tym drugim jest Sir Alex Ferguson. W 1983 roku wygrał ze szkockim Aberdeen Puchar Zdobywców Pucharów, a potem budował swoją legendę w Manchesterze United, z którym dwukrotnie sięgnął po Ligę Mistrzów - w 1999 oraz 2008 roku. Szkot mógł pójść nawet krok dalej, będąc o krok od triumfu w czwartej dekadzie pracy, ponieważ w 2011 roku dotarł do finału Champions League, ale musiał uznać wyższość Barcelonie.

 

Do tego grona dołącza Mourinho, który w pierwszej dekadzie XXI wieku święcił triumfy na niwie europejskiej z FC Porto (2003 i 2004) i Interem (2010), a w kolejnej poprowadził Manchester United (2017) do zwycięstwa w Lidze Europy. W trzeciej dekadzie tego stulecia dorzuca wiktorię z AS Roma.

 

Blisko trafienia do tej elitarnej grupy jest Carlo Ancelotti, który wygrał Ligę Mistrzów na przestrzeni dwóch dekad (2003 i 2007 z AC Milan oraz 2014 z Realem Madryt), a za kilka dni stanie przed szansą na ponowne zwycięstwo w Champions League już w 2022 roku.

 

I na koniec jeszcze jedna statystyka, która może poprawić i tak już niesamowicie wysokie ego Portugalczyka. Otóż AS Roma jest pierwszym klubem z Włoch, który sięgnął po europejskie trofeum od 2010 roku, czyli wygranej Interu w Lidze Mistrzów. Trenerem "Nerazzurrich" był... Mourinho.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie