PBP 7: Najcenniejsze zwycięstwo Iglesiasa w karierze! Chilemba pokonany w walce wieczoru

Na papierze faworytem był Chilemba, który w przeszłości walczył z takimi pięściarzami jak Tony Bellew (dwukrotnie), Oleleksandr Gwozdyk, Siergiej Kowaliow czy Dimitrij Biwoł. Z kolei Kubańczyk mógł się poszczycić mniejszym doświadczeniem, gdyż w swojej karierze stoczył zaledwie 5 zawodowych walk, które jednak za każdym razem kończył przed czasem.

 

ZOBACZ TAKŻE: PBP 7: Grubson gwiazdą piątkowej gali (WIDEO)

 

Okazało się jednak, że Iglesias podszedł do pojedynku bez kompleksów i nie tylko nie odstawał poziomem od Malawijczyka, ale stopniowo zaczął nawet przejmować inicjatywę. Z rundy na rundę zwycięstwo wydawało się coraz bardziej realne, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zgodnie z którymi walka miała stanowić dla 23-latka portal do świata boksu przez duże "B".

 

Po 6. rundzie starszy o 10 lat od rywala Chilemba zgłosił problem z prawą ręką, jednak mimo wszystko wyszedł do kolejnej potyczki. W 9. rundzie Iglesias posłał go w dodatku na deski, ale Malawijczyk zdążył otrząsnąć się przed końcem odliczania. Ostatecznie żadnemu z pięściarzy nie udało się zakończyć walki przed czasem i o zwycięstwie musieli orzec sędziowie. Ci byli jednogłośni wskazując Iglesiasa, co nikogo nie mogło zdziwić, biorąc pod uwagę przebieg pojedynku.

 

Stawką walki wieczoru były dwa pasy mistrzowskie, a mianowicie: WBA Inter-Continental i IBO International w wadze super średniej. Chilemba przed pojedynkiem nie ukrywał, że to właśnie te trofea skłoniły go do przyjęcia walki z teoretycznie dużo niżej notowanym rywalem. Ostatecznie trafiły one jednak do Iglesiasa.

 

Osleys Iglesias (6-0, 5 KO) pokonał Isaaka Chilembę (26-9-3, 10 KO) jednogłośną decyzją sędziów (120-107, 118-109, 118-109).

 

 

W załączonym materiale wideo skrót walki.

Przejdź na Polsatsport.pl