Zawody z cyklu Monika Pyrek Tour. "My jesteśmy po to, aby pomagać i zachęcać młodzież do sportu"
Zadowolona młodzież, świetna zabawa i możliwość posłuchania rad od sportowych idoli – to wszystko zapewniły zawody z cyklu Monika Pyrek Tour, które odbyły się w Bydgoszczy. – My jesteśmy po to, aby pomagać i zachęcać młodzież do sportu – mówi Monika Pyrek, która zaprosiła na zawody m.in. rekordzistę Polski Piotra Liska.
– Po poprzedniej edycji byliśmy przekonani, że trzeba kontynuować ten cykl zawodów – podkreśla Monika Pyrek, trzykrotna medalistka mistrzostw świata, czterokrotna olimpijka. – Przede wszystkim przez emocje, które towarzyszą dzieciakom, ale to też czas, gdzie mogą pokazywać swój potencjał, bić swoje rekordy życiowe. Nasz Tour jest okazją, aby się sprawdzać, wymieniać doświadczeniami. My jesteśmy tu po to, aby pomagać, żeby podpowiadać. To też momenty, gdzie trenerzy mogą wymieniać się myślą trenerską. Sport to najzdrowszy sposób wyrzucania z siebie emocji, gdy można przyjść, pobawić się. Nie oczekujemy, aby wszystkie dzieci biorące udział w Monika Pyrek Tour były tyczkarzami, ale może zasiejemy ziarno miłości do tyczki u kilku, a może reszta pokocha inne konkurencje lekkoatletyczne. Z reguły jesteśmy gotowi na około 200-400 dzieci odwiedzających nasze Toury. Ale nie zamykamy się na określoną liczbę. Jak będzie więcej chętnych, to dzielimy się na grupy, aby każde dziecko mogło skorzystać. Mamy w planach poszerzenie cyklu. Na razie szukamy lokalizacji i partnerów, którzy pomogą nam to zorganizować na południu Polski. – dodaje Pyrek, która do Bydgoszczy zaprosiła także Piotra Liska.
– Cieszę się, że Monika wzięła się za młodzież, bo widać że ona się tym bawi – mówi rekordzista Polski Piotr Lisek. – Są dzieci, które pierwszy raz przyszły na takie zajęcia, są też inne, znające już lepiej skok o tyczce i nas z Moniką. Fajnie, że mogę być częścią takich zawodów, mieć kontakt z młodymi zawodnikami. Nasza konkurencja jest bardzo trudna, dlatego bardzo się cieszę, że jest sposób, by pokazywać ją dzieciakom. Kto wie, może któryś z nich kiedyś będzie rywalizować z najlepszymi.
ZOBACZ TAKŻE: 68. Memoriał Janusza Kusocińskiego: Wyniki. Wygrane Natalii Kaczmarek, Ewy Swobody, Patryka Dobka i Anity Włodarczyk
Dzięki temu, że poprzeczka zawisła na wysokości już od jednego metra, w zawodach mogli wystartować nawet najmłodsi adepci skoku o tyczce, którzy dopiero rozpoczynają swoją sportową przygodę. Monika Pyrek uhonorowała nagrodami zwycięzców w sześciu kategoriach wiekowych – 10, 12, 14, 16 i 18 oraz open, osobno dziewczęta i chłopców. Oprócz tego prowadzona jest także klasyfikacja generalna całego cyklu. Dzięki temu poznamy zwycięzców, którzy otrzymają nagrody główne.
W Bydgoszczy do startu zgłosiło się 60 zawodników i zawodniczek. Głównie z Bydgoszczy, ale i z Poznania, Szczecina, czy Gdańska. Pojawiły się też zupełnie nowe twarze z Olimpii Grudziądz (po raz pierwszy na Monika Pyrek Tour). Doskonałe warunki atmosferyczne sprawiły, że młodzi sportowcy podkreślali, że dobrze im się skakało. Świadczą o tym wyniki – padło wiele rekordów życiowych. W damskiej tyczce aż trzy zawodniczki pokonały wysokość 4 metry i wyżej – Emilia Kusy 4 m, Anna Łyko 4.10 i Agnieszka Kaszuba 4.20. Z kolei nasz skaczący trener Przemysław Czerniak z Olimpii Poznań pokonał pierwsze 5 metrów w wieku 38 lat.
– Zarówno w stolicy na zakończenie tegorocznego cyklu, jak i wcześniej na poszczególnych imprezach nagrody funduje marka Adidas, który, podobnie jak firm Rentis i Ministerstwo Sportu i Turystyki bardzo mocno nas wspierają – dodaje Monika Pyrek.
Oprócz profesjonalnych zawodów tyczkarskich na uczestników czekała w Bydgoszczy strefa pomiarów i aktywności. Wzięła w niej udział rekordowa grupa aż 300 uczniów ze szkół SP nr 35, 61, 65 i Katolickiej SP w Bydgoszczy.
Do wspólnej zabawy zostali zaproszeni uczniowie i nauczyciele miejscowych szkół i przedszkoli. Wszyscy otrzymali kartę tyczkarza i mieli do wykonania kilka zadań, np. hop do kulek, skok na dmuchańca, bieg sprinterski i skoki przez piankowe kamyki.
Na cykl Monika Pyrek Tour składa się pięć profesjonalnych zawodów skoku o tyczce. Pierwsza odsłona tegorocznej edycji – już drugiej w historii – odbyła się 26 maja w Poznaniu, druga w Bydgoszczy, a już 24 sierpnia młodzi skoczkowie będą mogli sprawdzić swoje umiejętności u Moniki Pyrek w Szczecinie, gdzie kolejnego dnia zaplanowany jest 5. Memoriał Wiesława Maniaka. Następnie młode tyczkarki i młodzi tyczkarze spotkają się w Trójmieście i Warszawie.
Nagrodzeni w poszczególnych kategoriach wiekowych:
u-10 chłopców - Tomasz Olejniczak
u-12 dziewcząt - Weronika Kosioł
u-14 dziewcząt - Lukrecja Michniewska
u-16 dziewcząt - Julia Torlińska
u-16 chłopców - Tomasz Król
u-18 dziewcząt - Lilly Nichols
u-18 chłopców - Paweł Pośpiech
Open kobiet - Agnieszka Kaszuba
Open mężczyzn - Karol Pawlik
Przejdź na Polsatsport.pl