Dookoła Szwajcarii: Etap dla Andreasa Laknessunda. Stephen Williams nadal liderem
Norweg Andreas Leknessund (DSM) wygrał po samotnej akcji w Aesch koło Bazylei liczący 198 kilometrów drugi etap kolarskiego wyścigu Dookoła Szwajcarii. Liderem pozostał Brytyjczyk Stephen Williams (Bahrain-Victorious).
23-letni Leknessund, były mistrz Europy do lat 23, uciekał przez... 170 km, choć do 18. kilometra przed metą towarzyszyło mu czterech innych kolarzy. Na ostatnim podjeździe tego pagórkowatego etapu zostawił ich jednak i samotnie pomknął do mety.
- Na ostatnich kilometrach mocno cierpiałem, ale udało się - skomentował zwycięzca, który awansował na czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej.
Z peletonu 38 s później najszybciej finiszował Włoch Alberto Bettiola (EF Education), który na "kresce" uniósł ręce w geście triumfu, gdyż był przekonany, że... wygrał.
ZOBACZ TAKŻE: „Wyścig dla pokoju” hasłem 79. Tour de Pologne
Z trójki Polaków jako pierwszy - na 116. miejscu - do mety dotarł Filip Maciejuk (Bahrain-Victorious), który podobnie jak Maciej Bodnar (TotalEnergies) stracił do triumfatora 6.15. Kamil Małecki (Lotto Soudal) był 138. - 10.19 straty.
Maciejuk i Bodnar w tym samym czasie plasują się pod koniec pierwszej setki klasyfikacji generalnej. Liderem pozostał 26-letni Williams, który o cztery sekundy wyprzedza Niemca Maximiliana Schachmanna (BORA-hansgrohe) oraz o sześć Duńczyka Andreasa Krona (Lotto Soudal).
Na wtorek zaplanowano trzeci etap o długości 177 kilometrów pomiędzy Aesch i Granges, gdzie mieści się tor kolarski, na którym kilka razy już podejmowano próby bicia rekordu świata w jeździe godzinnej. Trasa będzie pagórkowata, niewykluczone, że zdecydować może finałowy sprint.
Zwycięzca 85. edycji imprezy będzie znany w niedzielę.
Przejdź na Polsatsport.pl