Hubert Hurkacz: Nie czuję się jednym z głównych faworytów
- Nie czuję się jednym z głównych faworytów. Wierzę w to, że jeżeli będę grał dobrze, to mogę wygrywać mecze i dam z siebie wszystko. Każdy ze zgromadzonych tutaj zawodników gra fantastycznie. Z każdym można wygrać, ale z każdym można też przegrać - powiedział Hubert Hurkacz w rozmowie z Pauliną Chylewską przed swoim pierwszym meczem podczas tegorocznego Wimbledonu.
Hubert Hurkacz będzie jednym z polskich zawodników na prestiżowym turnieju Wimbledon. Po ostatnim zwycięstwie na turnieju ATP w Halle na kortach trawiastych apetyty kibiców i oczekiwania związane z występem "Hubiego" są niezwykle rozbudzone. Z jakim nastawieniem przystąpi do Wimbledonu aktualnie najlepszy polski tenisista?
- Jestem skupiony, aby dobrze grać w danym momencie i cały czas się poprawiać. Chcę wygrywać jak najwięcej meczów, ale to też nie jest do końca pod moją kontrolą. Nie czuję się jednym z głównych faworytów. Wierzę w to, że jeżeli będę grał dobrze, to mogę wygrywać mecze i dam z siebie wszystko. Każdy ze zgromadzonych tutaj zawodników gra fantastycznie. Z każdym można wygrać, ale z każdym można też przegrać, bo gra tutaj cała elita tego sportu - powiedział Hubert Hurkacz przed pierwszym spotkaniem na Wimbledonie.
ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon: Plan transmisji - 27.06.2022
W pierwszej rundzie Wimbledonu rywalem Polaka będzie Hiszpan - Alejandro Davidovich Fokina, z którym Hurkacz wygrał w ostatnim bezpośrednim starciu. Czy to będzie przewagą polskiego tenisisty?
- Fajnie jest wygrać z nim ostatnie spotkanie, ale pokonałem go 7:6 w trzecim secie, więc ten mecz był bardzo wyrównany. Jak na pierwsze spotkanie w turnieju wielkoszlemowym jest to ciężki mecz i można spodziewać się po nim wielu niesamowitych zagrań i na pewno będę musiał grać na bardzo wysokim poziomie - dodał Hurkacz komentując ostatnie starcie ze swoim przyszłym rywalem.
Wimbledon charakteryzuje się unikalną atmosferą i widowiskowymi wymianami, które wynikają głównie z trawiastej nawierzchni, na której grają tenisiści. Jak wygląda gra na trawiastym korcie z perspektywy Hurkacza?
- Cały obiekt i atmosfera, która panuje na Wimbledonie jest niesamowita. Wyjątkowość gry na trawie jest ciekawa, nie ma wielu okazji, aby na niej grać w ciągu roku, ale jest to coś co bardzo lubię i doceniam. Myślę, że pierwszą rzeczą jest fakt, że piłka na trawie się ślizga, leci w porównaniu do mączki bardziej do przodu, poruszanie się jest trudniejsze ze względu na śliskość trawy i zdecydowanie promowana jest tutaj ofensywa. Tak naprawdę ciężko jest wygrywać tutaj punkty z defensywy, więc trzeba atakować - podsumował Hurkacz.
Cała rozmowa z Hubertem Hurkaczem w materiale wideo.
