Magdalena Fręch: Za każdym razem byłam bliżej zwycięstwa. Teraz postaram się o wygraną

Tenis
Magdalena Fręch: Za każdym razem byłam bliżej zwycięstwa. Teraz postaram się o wygraną
fot. PAP
Magdalena Fręch

Trwa dobra passa Magdaleny Fręch, która nie tylko awansowała do trzeciej rundy turnieju singlistek na prestiżowych zmaganiach w Wimbledonie, ale również uzyskała przepustkę do trzeciej rundy debla.

Fręch i brazylijska tenisistka Beatriz Haddad Maia awansowały do 1/8 finału debla w Wimbledonie. W piątek pokonały Słowaczkę Viktorię Kuzmovą i Holenderkę Arantxę Rus 6:4, 5:7, 6:3.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon: Diane Parry - Ons Jabeur. Pewny awans faworytki

 

- Trudny mecz, szczególnie, że miałyśmy już piłkę meczową w drugim secie, a jednak musiałyśmy zapomnieć o tym i skupić się na tym, żeby z każdą kolejną piłką być w sztosie. Zawsze jest tak, że jak przegrywamy tego gema z meczowych, to jest wtedy opadnięcie emocji i trudno jest zebrać się w sobie. Przeciwniczki dobrze serwowały i nie ukrywam, że było kilka decydujących piłek, gdzie challenge pokazywały bardzo styczne piłki. Zadecydowały niuanse. Nie wykorzystałyśmy swojej szansy, co potem się zemściło, ale na szczęście w trzecim secie potrafiłyśmy to domknąć - przyznała Fręch.

 

W sobotę Fręch czeka kolejny mecz w turnieju singlistek. Rywalką naszej zawodniczki w trzeciej rundzie będzie Rumunka Simona Halep, z którą Fręch ostatni raz rywalizowała w styczniu tego roku podczas Australian Open. Wówczas Polka odpadła w pierwszej rundzie, ale po zaciętym meczu 4:6, 3:6.

 

- Myślę, że warto pamiętać nasz ostatni mecz z Simoną, bo nie był on łatwy, dosyć zacięty. Z każdym meczem byłam coraz bliżej zwycięstwa, urywałam coraz więcej gemów. Myślę, że teraz postaram się powalczyć o wygranie - powiedziała polska tenisistka.

 

Starcie Fręch z Halep w sobotę o godz. 12:00.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie