Jan Błachowicz chce hitowej walki. "Ja poluję na potwory"
Jan Błachowicz (29-9, 9 KO, 9 SUB) rozgląda się za nowym rywalem. Chociaż najchętniej zmierzyłby się z nowym mistrzem kategorii półciężkiej Jirim Prochazką (29-3-1, 25 KO, 3 SUB), to wygląda na to, że nie miałby nic przeciwko starciu z Kamaru Usmanem (20-1, 9 KO, 1 SUB).
Błachowicz chciałby jak najszybciej odzyskać pas w kategorii półciężkiej. Na razie nie zapadły decyzje, kto będzie kolejnym rywalem Prochazki. Niewykluczone, że dojdzie do jego rewanżu z Gloverem Teixeirą (33-9, 18 KO, 10 SUB).
ZOBACZ TAKŻE: Israel Adesanya znów zwycięski!
W tej sytuacji Błachowicz szuka innych możliwości. Właśnie wyzwał do walki Usmana, czyli najlepszego zawodnika UFC bez podziału na kategorie wagowe.
"A więc mówisz, że ludzie zwą Cię - Nigeryjskim Koszmarem... potworem. Dobrze. Ja poluję na potwory. Bez znaczenia, jak przerażające mogą się wydawać" - napisał w mediach społecznościowych, dodając zdjęcie, na którym obaj stoją twarzą w twarz.
Walka Polaka z mistrzem kategorii półśredniej byłaby ogromnym wydarzeniem. Usman ma na razie inne plany. Już 20 sierpnia na gali UFC 278 czeka go starcie z Leonem Edwardsem (19-3-1NC, 6 KO, 3 SUB).
Błachowicz ostatnią walkę stoczył 14 maja 2022 roku. Pokonał wówczas Aleksandara Rakicia (14-3, 9 KO, 1 SUB) po tym, jak ten doznał kontuzji w trzeciej rundzie.
