W 1/8 finału Polka oraz Nowozelandka sprawiły dużą niespodziankę. Pokonały rozstawione z numerem 5 Asię Muhammad i Enę Shibaharę. Pierwsza partia była w wykonaniu polsko-nowozelandzkiej pary bardzo udana. Rosolska i Routliffe ani razu nie straciły podania, a przy stanie 4:4 udało im się przełamać rywalki. Wyszły na prowadzenie 5:4, a w ostatnim gemie przypieczętowały zwycięstwo. Drugi set miał podobny przebieg, ale tym razem rozstrzygnął go tie-break. W decydującym gemie Polka i Nowozelandka wygrały 7-3 i awansowały tym samym do ćwierćfinału turnieju deblowego.

ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon. Erin Routliffe o współpracy z Alicją Rosolską: Jest między nami dobra chemia

Dla Polki będzie to drugi występ w najlepszej ósemce prestiżowego turnieju w Londynie. W 2018 roku dotarła aż do półfinału debla, grając w parze z Abigail Spears. Do dziś jest to jeden z największych sukcesów w karierze Rosolskiej. Teraz ma szansę na powtórzenie wyczynu sprzed 4 lat z inną partnerką - Erin Routliffe.

- Bardzo dobrze czujemy się w naszym towarzystwie, możemy mówić, co chcemy. W trudnych chwilach się wspieramy, jesteśmy w tym razem. Zdecydowanie jest między nami dobra chemia i wierzę, że pomoże nam to dalej rozgrywać dobry turniej - powiedziała Nowozelandka w rozmowie z Tomaszem Lorkiem przed kamerą Polsatu Sport.

Teraz na drodze Rosolskiej oraz Routliffe staje amerykański debel Collins/Krawczyk. Amerykanki również odniosły zaskakujący triumf w poprzedniej rundzie, gdzie wyeliminowały turniejową "trójkę" - parę Gabriela Dabrowski/Giuliana Olmos. - To są trudne rywalki. Grałam z obiema. Znam je. Grają agresywnie i dobrze serwują. Będzie szybkie tempo, ale my lubimy na takim tempie grać - stwierdziła Rosolska.

Wimbledon to najstarszy tenisowy turniej na świecie, w którym zawodnicy i zawodniczki rywalizują na kortach trawiastych. Pierwsza edycja odbyła się w 1877 roku.

Tegoroczna edycja Wimbledonu jest wyjątkowa. Organizatorzy, czyli All England Lawn Tennis Club, po inwazji Kremla na Ukrainę wykluczyli z gry rosyjskich i białoruskich tenisistów z turnieju. W efekcie ATP i WTA postanowiły nie przyznawać punktów rankingowych.

Wimbledon 2022 ma rekordową pulę nagród. Wynosi ona 40,3 mln funtów (ok. 46,8 mln euro).

Alicja Rosolska/Erin Routliffe - Danielle Collins/Desirae Krawczyk. Kiedy mecz?

Ćwierćfinał debla z udziałem Polki rozegrany zostanie w środę 6 lipca. Mecz rozpocznie się po godzinie po 14:00, po zakończeniu pierwszego spotkania na korcie numer dwa.  Wcześniej zostanie rozegrany mecz deblowy R. Ram/J. Salisbury - N. Mahut/E. Roger-Vasselin.