Transfer Lewandowskiego wywoła domino. Osimhen trafi do Bayernu, a Ronaldo do Napoli?

Piłka nożna

W Niemczech coraz więcej mówi się o nadchodzącej ofercie złożonej przez Bayern Monachium za Victora Osimhena, która miałaby przekroczyć 120 milionów. To umożliwiłoby ewentualne przenosiny Cristiano Ronaldo do Napoli, którego piłkarzem od 2016 roku jest Piotr Zieliński.

Przenosiny Roberta Lewandowskiego do Barcelony wywołały prawdziwe transferowe domino. Polak po swoim odejściu pozostawił dziurę w ataku Bayernu Monachium. Nic więc dziwnego, że Niemcy gorączkowo szukają nowego napastnika. W gronie zainteresowań znajduje się m.in. piłkarz Napoli Victor Osimhen.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bożydar Iwanow: „RL9” kontra „Super Karim”. Debiut, który porusza naszą wyobraźnię

 

Bayern Monachium szykuje podobno pokaźną ofertę za napastnika, która ma wynosić ponad 100 mln euro. Taki rozwój sytuacji mógłby zarazem umożliwić bardziej zaawansowane rozmowy Napoli z menadżerem Ronaldo, Jorge Mendesem, który od jakiegoś czasu szuka nowego zakwaterowania dla swojego klienta. Portugalczyk ma nadzieję na ponowną możliwość gry w Lidze Mistrzów.

 

37-letni zawodnik szuka kolejnego giganta europejskiego futbolu, który zapragnie go w swojej drużynie. Ronaldo liczy na olbrzymią tygodniówkę, a w zamian za to, uznany europejski klub będzie miał jednego z najlepszych piłkarzy świata, a co za tym idzie potężny szum medialny oraz zysk marketingowy.

 

Według doniesień włoskiej redakcji "Sportmediaset", przeniesienie Ronaldo z Manchesteru do Neapolu, mogłoby być problematycznym dla zawodnika rozwiązaniem, biorąc pod uwagę, że Portugalczyk zarabia ponad cztery miliony, które są także ustalone jako nowy pułap wynagrodzeń przez De Laurentiisa.

 

Niemniej jednak, jeśli transfer doszedłby do skutku, oznaczałoby to, że pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki ponownie zagrałby w jednym zespole z Polakiem. "CR7" grał w Manchesterze United z Tomaszem Kuszczakiem (2007-2009), w Realu Madryt dzielił szatnię z Jerzym Dudkiem (2009-2011), natomiast w Juventusie występował w pierwszym składzie razem z Wojciechem Szczęsnym (2018-2021).

 

Mateusz Stefanik/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie