Mecz Widzewa z Lechią może zostać przełożony
Zaplanowany na niedzielę mecz piłkarskiej ekstraklasy, w którym Widzew Łódź ma podjąć Lechię Gdańsk, może zostać przełożony na inny termin. Stanie się tak, jeśli w czwartek drużyna z Gdańska pokona Rapid Wiedeń i awansuje do 3. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji.
Jak poinformowała w środę Ekstraklasa SA, powodem jest decyzja UEFA związana ze stadionem w Larnace, gdzie swoje pucharowe mecze rozgrywa potencjalny rywal Lechii w 3. rundzie eliminacji LKE – Aris Limassol.
"Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy SA otrzymał od UEFA informację, że w przypadku awansu Arisu Limassol do 3. rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji, mecz tego klubu z Lechią Gdańsk lub Rapidem Wiedeń zostanie przesunięty na wtorek 2 sierpnia. Powodem jest to, że w czwartek 4 sierpnia mogą się odbyć dwa mecze domowe cypryjskich drużyn grających na tym samym stadionie. Zmierzą się w nich: AEK Larnaka z Partizanem Belgrad oraz – w przypadku awansu tego klubu - Aris Limassol ze zwycięzcą dwumeczu Lechia – Rapid. Ponieważ Aris w rozgrywkach UEFA występuje w Larnace, jego mecz musi być wyznaczony na inny termin" – wyjaśnił organizator ligowych rozgrywek w Polsce.
ZOBACZ TAKŻE: Hiszpańskie media: Robert Lewandowski znów cierpiał. Trudne wejście do zespołu
Oznacza to, że w przypadku awansu Lechii i Arisu (w pierwszym meczu pokonał Neftchi Baku 2:0), spotkanie 3. kolejki, w której Widzew ma zmierzyć się w Łodzi z zespołem z Wybrzeża, zostanie przełożone z urzędu na inny termin.
"O tym, czy mecz Widzew Łódź – Lechia Gdańsk odbędzie się w planowanym terminie dowiemy się dopiero w czwartek wieczorem. Rozmawiałem w tej sprawie z kolegami z ligi austriackiej i mamy podobną negatywną opinię na ten temat. Według nas problemy ze stadionami jednej federacji nie mogą wpływać na terminarz rozgrywek w innych krajach. Problem ten powinien być systemowo rozwiązany przez UEFA, bo to może zdarzać się w każdej rundzie kwalifikacyjnej, a nie powinno" – przyznał cytowany w komunikacie dyrektor operacyjny Ekstraklasy SA Marcin Stefański.
Dla Widzewa niedzielny mecz z Lechią miał być pierwszym występem beniaminka przed własną publicznością po ośmiu latach nieobecności w ekstraklasie.
Lechia w rewanżowym spotkaniu 2. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy zagra na własnym stadionie z Rapidem w czwartek o godz. 19.45. W pierwszym meczu w Wiedniu padł bezbramkowy remis.