Moto 2:Piotr Biesiekirski wystartuje na legendarnym Silverstone
Piotr Biesiekirski wystartuje w pierwszy weekend sierpnia w Grand Prix Wielkiej Brytanii klasy Moto2 na legendarnym torze Silverstone. Dla jedynego Polaka w stawce będzie to dwunasty w karierze i drugi w tym sezonie start w motocyklowych mistrzostwach świata. W czerwcu Biesiekirski wystartował z tzw. „dziką kartą” w Grand Prix Katalonii w Barcelonie, kończąc wyścig na 23. pozycji, z najmniejszą do tej pory stratą do zwycięzcy.
20-latek w Grand Prix Wielkiej Brytanii wystartuje jako zastępca za kontuzjowanego Argentyńczyka Gabriela Rodrigo w ekipie Pertamina Mandalika SAG Euvic, w barwach której na co dzień ściga się w mistrzostwach Europy Moto2.
ZOBACZ TAKŻE: GP Węgier: Zapowiada się trudny weekend dla rekordzisty
Legendarny, liczący 5,9 km tor Silverstone słynie z długich, szybkich zakrętów i jest jednym z najbardziej wymagających w kalendarzu MŚ MotoGP. To właśnie tutaj w 1950 roku odbył się pierwszy w historii wyścig o Grand Prix Formuły 1. Najszybsi motocykliści świata ścigają się tam z kolei od 1977 roku.
Wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii klasy Moto2 rozpocznie się 7 sierpnia o 16:30 polskiego czasu i będzie liczył 18 okrążeń.
- Chyba każdy zawodnik sportów motorowych marzy, aby wystartować na tak legendarnym torze, jak Silverstone. Dla mnie będzie to jednak ogromne, nowe wyzwanie, bo nigdy wcześniej nie przejechałem tam ani okrążenia, a to jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających obiektów w kalendarzu MotoGP. Jestem bardzo wdzięczny zespołowi za to, że docenił moją pracę w mistrzostwach Europy i zaproponował mi start w mistrzostwach świata. Przed nami sporo pracy. Najpierw będę musiał jak najszybciej i najlepiej nauczyć się toru, a jednocześnie razem z ekipą realizować nasz plan na weekend i znaleźć jak najlepsze ustawienia na niedzielny wyścig – mówi Piotr Biesiekirski.
- Cieszymy się, że to właśnie Piotr zastąpi Gabriela podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii – dodaje szef zespołu Edu Perales. – Piotr jest częścią rodziny SAG od kilku lat i wierzymy, że zasługuje na kolejny start w mistrzostwach świata na naszym motocyklu. Życzymy Piotrowi udanego weekendu Grand Prix.
