Bundesliga: Bayern Monachium rozbił Eintracht Frankfurt na inaugurację sezonu
Po ośmiu latach Bayern Monachium uczy się funkcjonowania bez Roberta Lewandowskiego. Pierwszy mecz nowego sezonu Bundesligi - przeciwko Eintrachtowi Frankfurt - wyglądał w jego wykonaniu znakomicie. Bawarczycy wygrali 6:1, prezentując w ofensywie świeżość i kreatywność.
Pogrom gospodarzy zaczął się już w piątej minucie. Najpierw Joshua Kimmich trafił do bramki bezpośrednio z rzutu wolnego. Później - w 10. minucie - na 2:0 podwyższył Benjamin Pavard. Kolejne gole w pierwszej połowie strzelali już zawodnicy ofensywni. W 29. minucie debiutanckie trafienie w Bundeslidze zaliczył Sadio Mane. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Jamal Musiala, a w 43. - Serge Gnabry.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski oczarowany. "Wiedziałem, co mi serce podpowiada"
Po zmianie stron monachijczycy spuścili nieco z tonu. Atakowali z dużo mniejszym zaangażowaniem niż w pierwszej połowie, co starali się wykorzystać gospodarze. Ich wysiłki przyniosły skutek w 64. minucie. Manuel Neuer popełnił błąd przy wyprowadzeniu piłki, którą dzięki temu przejął Randal Kolo Muani. Francuski napastnik znalazł się przed pustą bramką i strzelił gola honorowego. Jeszcze w 83. minucie Bayern przypieczętował zwycięstwo za sprawą Jamala Musiali, który ustrzelił tym samym dublet.
Eintracht Frankfurt - Bayern Monachium 1:6 (0:5)
Bramki: Randal Kolo Muani 64 - Joshua Kimmich 5, Benjamin Pavard 10, Sadio Mane 29, Jamal Musiala 35, 83, Serge Gnabry 43
Przejdź na Polsatsport.pl