David Villa: Robert Lewandowski najmniejszym zagrożeniem Barcelony

Piłka nożna
David Villa: Robert Lewandowski najmniejszym zagrożeniem Barcelony
fot. PAP/EPA

FC Barcelona zaliczyła mały falstart na inauguracje sezonu 2022/23 hiszpańskiej La Liga. W pierwszym meczu podopieczni Xaviego zaledwie zremisowali z Rayo Vallecano. Mało tego, żaden z zespołów nie zdołał nawet zdobyć bramki - a to głównie z nich rozliczany w Barcelonie będzie Robert Lewandowski. Słabą dyspozycję Polaka w ligowym debiucie skomentował były gwiazdor "Blaugrany" David Villa.

W pierwszej kolejce La Liga, FC Barcelona gościła na Camp Nou Rayo Vallecano, czyli dopiero dwunastą drużynę ubiegłego sezonu ligi hiszpańskiej. "Duma Katalonii" od początku prowadziła grę i dominowała na boisku. Martwić może zatem, stojąca na szokująco niskim poziomie, skuteczność "Blaugrany".

 

ZOBACZ TAKŻE: Klapa na premierze sztuki "Barcelona 2022/23"

 

Lewandowski był blisko wejścia w nowy sezon z bramką, jednak jego trafienie ze spalonego zostało poprawnie nieuznane. Oprócz tego, jego strzały były albo niecelne, albo niewystarczająco precyzyjne, by zaskoczyć bramkarza gości, Stole Dimitrievskiego. 

 

Martwi także słaba dyspozycja innych ofensywnych zawodników w starciu z gorszym rywalem. W pierwszym składzie, obok Polaka, wystąpił Ousmane Dembele i sprowadzony w letnim oknie transferowym Raphinha, natomiast z ławki weszli m.in Ansu Fati i kolejny napastnik, Pierre-Emerick Aubameyang. Żaden z nich nie zdołał jednak strzelić gola.

 

 

Klasycznie już, Lewandowski był najbardziej pilnowanym zawodnikiem w klubie. W poprzednich sezonach, jeszcze w Bayernie Monachium, bywało podobnie, jednak "Lewy" często dawał radę uwolnić się i zagrozić bramkom rywali. To jednak nie miało miejsca w pierwszym meczu w La Liga. Zauważył to także były gwiazdor Barcelony, David Villa.

 

- Lewandowski był najmniejszym zagrożeniem w ataku Barcelony podczas dzisiejszego spotkania. Wszystko dlatego, że cała obrona Rayo Vallecano była na nim skupiona i wyłączała go z akcji - powiedział Hiszpan w pomeczowej analizie dla "DAZN".

 

Były ofensywny piłkarz, który w barwach Barcelony rozegrał siedemdziesiąt siedem spotkań w La Liga, podzielił się swoimi kolejnymi opiniami na temat sobotniego meczu.

 

- Początki są zawsze trudne, zwłaszcza gdy do drużyny przychodzą nowi piłkarze. Uważam, że Barcelona zagrała dobre spotkanie, ale miała problemy ze skutecznością - podsumował pierwszy mecz Villa.

 

 

"Dopiero zaczynamy. Przed nami długi sezon" - tak w wymowny sposób FC Barcelona podpisała zdjęcie Roberta Lewandowskiego na swoim koncie na Twitterze.

 

W przyszłą niedzielę (21 sierpnia) Barcelona Lewandowskiego pojedzie do San Sebastian na wyjazdowe spotkanie z tamtejszym Realem Sociedad.

Mateusz Stefanik/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie