ME w siatkówce plażowej. Trener Grzegorz Klimek: Jest kilkunastu kandydatów do medali

Siatkówka
ME w siatkówce plażowej. Trener Grzegorz Klimek: Jest kilkunastu kandydatów do medali
fot. PAP
Grzegorz Klimek

Polscy siatkarze plażowi we wtorek rozpoczną rywalizację w mistrzostwach Europy rozgrywanych w Monachium. - Naszym celem jest zagrać jak najlepiej, a jeśli uda się przywieźć medal, to będzie super - powiedział PAP trener męskiej kadry Grzegorz Klimek.

W Monachium Polskę reprezentować będą dwa duety - Michał Bryl i Bartosz Łosiak oraz Piotr Kantor i Maciej Rudol.

 

- Mam nadzieję, że forma cały czas rośnie. Idziemy specjalnym programem przygotowawczym, nastawionym na dobrą dyspozycję na mistrzostwa Europy. Liczę na to, że forma będzie dobra, robimy wszystko, żeby dobrze się przygotować pod ten turniej, bo w tym okresie to dla nas priorytet - podkreślił Klimek.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Heller: Złoto najwyższej próby

 

Tydzień przed rozpoczęciem mistrzostw Europy Polacy zagrali w pierwszej edycji Pucharu Narodów. Rywalizację zakończyli na etapie ćwierćfinału.

 

- Ten turniej nie był zbyt sprawiedliwy, bo jedna mocna para może sprawić, że się wygrywa w całych rozgrywkach, jak to miało miejsce w przypadku Norwegów. Wyniki w tej imprezie z pewnością nie odzwierciedlają siły poszczególnych reprezentacji, więc ja bym jej nie brał na poważnie. My podchodziliśmy do niej na zasadzie przygotowawczej, mieliśmy ciężki trening kondycyjny i siłowy, tak naprawdę w tym tygodniu już stricte startowo podchodzimy do sprawy. Myślę, że Puchar Narodów nie jest żadnym miernikiem, jeśli chodzi o formę przed mistrzostwami Europy - przyznał szkoleniowiec biało-czerwonych.

 

W poprzednich latach to Kantor i Łosiak tworzyli duet na arenie międzynarodowej, jednak przed rozpoczęciem tego sezonu doszło do zmiany. Od pierwszych turniejów lepiej spisuje się para Bryl - Łosiak, która w niedzielę wygrała turniej rangi Elite cyklu Beach Pro Tour w Hamburgu. Czy można w niej upatrywać kandydata do medalu ME?

 

- Z pewnością. Nie ma co ukrywać, że Piotrek Kantor i Maciek Rudol najwyższe miejsca w tym sezonie zajęli piąte i czwarte, a Bartek Łosiak i Michał Bryl trzykrotnie wygrywali turnieje, zajmowali czwarte, piąte miejsce na turniejach rangi Elite, ostatnio zwyciężyli. To jest team, na który możemy najbardziej liczyć, ale zobaczymy. To są inne rozgrywki, ja mam nadzieję, że oba zespoły zaprezentują się dobrze i będziemy z nich zadowoleni - powiedział trener.

 

W ostatniej edycji europejskiego czempionatu w 2021 roku Kantor i Łosiak wywalczyli brązowy medal. Czy możliwe jest powtórzenie tego wyniku w tym roku?

 

- Ja głęboko w to wierzę. Po to tam jedziemy, żeby walczyć o medale, a jak będzie, to trudno mi powiedzieć, bo konkurencja jest silna. Zobaczymy, jak się ułoży rywalizacja. Na pewno naszym celem jest zagrać jak najlepiej, a jeśli uda się przywieźć medal, to będzie super - dodał Klimek.

 

Niekwestionowanymi faworytami turnieju w Monachium są Norwegowie Anders Berntsen Mol i Christian Sandlie Soerum, którzy wygrali cztery ostatnie edycje tych rozgrywek, są też mistrzami olimpijskimi oraz mistrzami świata. Kto poza nimi jest groźnym rywalem dla Polaków?

 

- Patrząc z perspektywy tego sezonu to na pewno para z Holandii Alexander Brouwer i Robert Meeuwsen będzie bardzo mocna, duet czeski Ondrej Perusic i David Schweiner też stać na wiele. Oba zespoły austriackie mogą się liczyć, są też trzy włoskie na czele z Paolo Nicolai, które mogą zrobić dobry wynik. Hiszpanie cały czas są groźni, chociaż w tym sezonie grają troszkę gorzej. Drużyn, które mogą zrobić coś dużego, jest naprawdę sporo. Jak co roku jest kilkunastu kandydatów do medali - zaznaczył szkoleniowiec biało-czerwonych.

fdz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie