Rudolf Rohaczek: Liga Mistrzów pokaże nasze możliwości
To będzie wyjątkowy sezon w hokejowej Lidze Mistrzów. Po raz pierwszy w fazie grupowej wystąpią dwie polskie drużyny. Dla mistrza Polski GKS-u Katowice będzie to debiut w tych rozgrywkach, natomiast Cracovia jako triumfator Pucharu Kontynentalnego zagra w nich po raz trzeci. - W Lidze Mistrzów musimy być dobrze zorganizowani taktycznie, szybko grać krążkiem, a nasz hokej musi być prosty, szybki i z dobrym zakończeniem każdej akcji – podkreśla trener Cracovii, Rudolf Rohaczek.
Grzegorz Michalewski: Jako zwycięzcy Pucharu Kontynentalnego po pięciu latach przerwy ponownie wystąpicie w Lidze Mistrzów. Dla Cracovii będzie to trzeci start w tych prestiżowych rozgrywkach. Pierwsze dwa spotkania rozegracie na własnym lodowisku z niemieckim Straubing Tigers i austriackim zespołem Villach SV. Jesteście doświadczonym zespołem, więc tremy raczej nie będzie, a jakie wasze nastawienie?
Rudolf Rohaczek: Bojowe, choć wiadomo że rozgrywki i rywale z którymi przyjdzie nam się zmierzyć są z najwyższej półki. To dobrze, bo takie mecze pokażą nasze możliwości i jeszcze nas ukierunkują na te elementy, które możemy odpowiednio skorygować. Wiadomo, że niemiecka DEL i austriacka ICEHL są mocniejszymi ligami od naszej PHL. Za nami solidnie przepracowany okres przygotowawczy, ostatnio treningi mamy już dużo lżejsze, więc pod względem kondycyjnym będziemy dobrze przygotowani do tych spotkań.
A w kwestii czysto sportowej? Zmagania w Lidze Mistrzów to zupełnie inny poziom rywalizacji.
To prawda. Na tym poziomie gra jest dużo szybsza, płynniejsza i bardziej dynamiczna. Właśnie pod kątem tych dwóch meczów w Lidze Mistrzów niedawno zagraliśmy sparing ze słowackim klubem z Michalovec. Chcieliśmy się skonfrontować z mocnym zespołem, aby mieć możliwość skorygowania wszelkich możliwych błędów przed spotkaniami w Lidze Mistrzów.
Jakie wnioski po tym spotkaniu?
To był dla nas dobry materiał do analizy. Rywal był mocny, grał twardo i szybko operował krążkiem. To potwierdziło, że w Lidze Mistrzów trzeba będzie grać rozważnie i konsekwentnie realizować założenia taktyczne. W meczu z Michalovcami popełniliśmy pięć fauli po których rywal strzelił nam cztery gole. Przed nami mecze o punkty i gra będzie wyglądała podobnie. W Lidze Mistrzów musimy być dobrze zorganizowani taktycznie, szybko grać krążkiem, a nasz hokej musi być prosty, szybki i z dobrym zakończeniem każdej akcji. Do tego potrzebna będzie też odrobina szczęścia.
W przerwie letniej kadra Cracovii została mocno przemeblowana. Ma Pan zespół gotowy do rywalizacji w Lidze Mistrzów?
Na to pytanie będziemy mogli sobie odpowiedzieć dopiero po tych pierwszych meczach w Lidze Mistrzów. Wiadomo, że sparingi nie dadzą nam pełnej odpowiedzi w kwestii przydatności tych zawodników do gry zarówno w Lidze Mistrzów jak i lidze polskiej. Praktycznie wszyscy zawodnicy przygotowywali się z nami do tego sezonu, więc pod względem fizycznym jestem o nich spokojny. W meczach towarzyskich prezentowali się dobrze, ale ich możliwości zweryfikują mecze o punkty, zwłaszcza te w Lidze Mistrzów.
W trakcie przygotowań, a zwłaszcza w czasie kontrolnych – nie ominęły was kontuzje. Kogo może zabraknąć w tych pierwszych meczach Ligi Mistrzów?
Hokej to sport kontaktowy i urazy to coś normalnego. Wszystko na to wskazuje, że w meczach przeciwko Straubing Tigers i Villach zabraknie obrońcy Bena Blooda oraz napastników Jacka Walkera, Damiana Kapicy i Mateusza Bezwińskiego.
Dla Cracovii to będzie trzeci występ w Lidze Mistrzów. Prowadził Pan wtedy tę drużynę. Jakie wnioski nasuwają się Panu po tamtych występach.
Podstawową różnicą była szybkość i dynamika gry. Z tym mieliśmy wtedy największe problemy. Brakowało nam konsekwencji w realizowaniu założeń taktycznych. Pamiętam mecz wyjazdowy przeciwko Sparcie Praga. Na cztery minuty przed końcem był remis i jeden z naszych zawodników zamiast grać prosty hokej zaczął się bawić z krążkiem na linii niebieskiej. Popełnił błąd, stracił go i aby ratować sytuacje sfaulował rywala. Sparta grając w przewadze strzeliła nam gola i wygrała całe spotkanie. Takich błędów musimy się teraz bezwzględnie wystrzegać.
Plan transmisji I i II kolejki Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie:
Czwartek [1 września]:
GKS Katowice – Rogle Angelholm o 17:55 w Polsacie Sport News
Grenoble – Eisbaren Berlin od 20:05 w Polsacie Sport Fight
Piątek [2 września]:
Ocelari Trzyniec [Aron Chmielewski, Alan Łyszczarczyk] – Belfast Giants o 16:50 w Polsacie Sport News
Cracovia – Straubing Tigers o 20:05 w Polsacie Sport Fight
Sobota [3 września]:
Frolunda Goeteborg – Eisbaren Berlin o 14:55 w Polsacie Sport News
GKS Katowice – ZSC Lions Zurych o 17:50 w Polsacie Sport News
Niedziela [4 września]:
Skelleftea – Ocelari Trzyniec [Aron Chmielewski, Alan Łyszczarczyk] o 14:55 w Polsacie Sport News
Cracovia – Villach SV o 20:10 w Polsacie Sport Extra
Wszystkie mecze hokejowej Ligi Mistrzów na żywo na sportowych kanałach Telewizji Polsat.
Przejdź na Polsatsport.pl