Trzęsienie ziemi w Juventusie! Wymowne słowa Di Marii do Milika

Piłka nożna
Trzęsienie ziemi w Juventusie! Wymowne słowa Di Marii do Milika
fot. PAP
Arkadiusz Milik zdobył jedyną bramkę dla Juventusu w meczu z Benfiką.

Nie taki początek sezonu wyobrażali sobie fani Juventusu. Co prawda ekipa "Starej Damy" w Serie A nadal jest niepokonana, ale bilans dwóch zwycięstw i aż czterech remisów nie powala na kolana. O wiele gorzej jest w Lidze Mistrzów, gdzie podopieczni Massimiliano Allegriego nie zdobyli nawet punktu, przegrywając w środowy wieczór z Benfiką 1:2. Wymowne po końcowym gwizdku było zachowanie Angela Di Marii względem Arkadiusza Milika.

Juventus zanotował falstart w tej edycji Champions League. O ile porażka na inaugurację w Paryżu z PSG 1:2 nie była powodem do lamentów, o tyle niepowodzenie na własnym boisku z Benfiką w takich samych rozmiarach przelało czarę goryczy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Liga Mistrzów: Gol Arkadiusza Milika nie wystarczył. Benfica lepsza od Juventusu

 

Wymowne są reakcje zawodników po meczu. Leonardo Bonucci skwitował - "Zasłużyliśmy na gwizdy kibiców, nie wiem, co się z nami dzieje. Jestem zmartwiony". Jeszcze bardziej dobitna była reakcja Angela Di Marii, który po końcowym gwizdku zaczepił Arkadiusza Milika i zapytał się, dlaczego Allegri postanowił zdjąć go z boiska.

 

 

Przypomnijmy, że reprezentant Polski otworzył wynik tego spotkania i zanotował kolejny dobry występ. Allegri postanowił jednak ściągnąć wychowanka Rozwoju Katowice w 70. minucie, wpuszczając w jego miejsce Nicolo Fagioliego. Szkoleniowiec Juventusu tłumaczył taką decyzję wzmocnieniem drugiej linii oraz zmęczeniem byłego piłkarza m.in. Ajaksu i Napoli.

 

Wydaje się, że Allegri jako jedyny robi dobrą minę do złej gry w szeregach Juve. Sam zainteresowany przyznał, że nie czuje, aby jego pozycja była zagrożona. Zupełnie inaczej przedstawiają to włoskie media, które wyraźnie sugerują, że czas włoskiego trenera na Allianz Stadium dobiegł końca. "Ora basta!" - możemy przeczytać w "Tuttosport", co oznacza nic innego, jak "Już wystarczy!".

 

 

Ponadto media na Półwyspie Apenińskim dodają, że kolejna rozczarowująca postawa Juventusu doprowadziła do wściekłości zarząd klubu na czele z prezesem Andreą Agnellim, który podobno będzie chciał spotkać się z drużyną w najbliższym czasie.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie