Apel ukraińskiej federacji szermierczej do światowych władz
Ukraińska Federacja Szermiercza (UFF) wezwała tymczasowego prezydenta Emmanuela Katsiadakisa i innych wysokich rangą urzędników międzynarodowej federacji (FIE), aby kontynuować zakaz startu rosyjskich i białoruskich sportowców na międzynarodowej arenie.
W zwięzłym, ale pełnym pasji przekazie Wadym Hutcajt, prezes UFF, przekonywał, że „zakaz udziału rosyjskich i białoruskich sportowców we wszystkich zawodach międzynarodowych jest dowodem, że cywilizowane społeczeństwo międzynarodowe jest przeciwne militarnej agresji”.
ZOBACZ TAKŻE: ME w szermierce: Ósme miejsce polskich szpadzistów na zakończenie
Prezes Hutcajt jest nawet przeciwny, aby sportowcy z tych krajów występowali pod neutralną flagą. Mistrz olimpijski w turnieju drużynowym w szabli z Barcelony uważa, że „przedstawiciele krajów-agresorów nie mogą brać udziału w uczciwych zawodach, podczas gdy Rosja kontynuuje tę krwawą wojnę”.
Bezkompromisowe przesłanie Hutcajta pojawiło się w czasie, gdy w wielu dyscyplinach trwają kwalifikacyjne olimpijskie do igrzysk Paryż 2024. List, datowany na 15 września, zbiega się dokładnie z sugestią przewodniczącej Komitetu Olimpijskiego i Paraolimpijskiego Stanów Zjednoczonych (USOPC) Susanne Lyons, że MKOl dyskutuje „czy istnieje droga” powrotu rosyjskich sportowców do międzynarodowej rywalizacji. Lyons podkreśliła, że poszczególni sportowcy nie powinni być ofiarami jakichkolwiek napięć politycznych.
MKOl poinformował w oświadczeniu, że jego wytyczne dla międzynarodowych federacji dotyczące zakazu udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w zawodach „na razie pozostają w mocy”.
Hutcajt, który jest również ukraińskim ministrem sportu, powiedział przedstawicielom FIE, że z powodu wojny ukraińscy sportowy ustawicznie muszą przerywać treningi, chroniąc się w schronach, z powodu ciągłych ataków artyleryjskich. Ogromna liczba obiektów sportowych została zrujnowana przez rosyjskich okupantów, w szczególności klub szermierczy Unifecht w Charkowie oraz centrum kultury fizycznej w Mikołajowie. W tym drugim mieście zginął ojciec Ołeny Chomrowej, mistrzyni olimpijskiej (szabla drużynowa) z Pekinu.
„Czy to sprawiedliwe” - zapytał Guttsait, „że Rosjanie i Białorusini będą brali udział w międzynarodowych zawodach w czasie, gdy ukraińscy szermierze są codziennie w śmiertelnym niebezpieczeństwie? To będzie pogwałcenie zasad olimpijskich i fair play”.
Katsiadakis tymczasowo kieruje FIE, ponieważ uzbecko-rosyjski biznesmen Aliszer Usmanow ustąpił ze stanowiska prezydenta federacji, po tym jak został objęty sankcjami Unii Europejskiej związanymi z wojną na Ukrainie.
Przejdź na Polsatsport.pl