WTA w Monastyrze: Elise Mertens górą w finale
Belgijka Elise Mertens pokonała Francuzkę Alize Cornet 6:2, 6:0 w finale rozgrywanego na kortach twardych turnieju WTA w tunezyjskim Monastyrze. Spotkanie trwało godzinę i 22 minuty.
W drodze do finału Mertens pokonała cztery rywalki: Amerykankę Claire Liu (6:4, 6:0), Japonkę Moyukę Uchijimę (6:0, 3:6, 6:4), Greczynkę Despinę Papamichail (5:7, 6:1, 6:2) i swoją rodaczkę Jaqueline Cristian 6:1, 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek wystąpi w Światowej Lidze Tenisa
Natomiast Cornet w poprzednich rundach wygrała z Rosjanką Weroniką Kudiermietową (6:4, 6:3), Słowenką Tamarą Zidansek (7:5, 7:6), Brytyjką Harriet Dart (6:3, 6:4) i Brazylijką Laurą Pigossi (7:6, 6:0).
Finałowy mecz był wyrównany jedynie do stanu 2:2 w pierwszym secie. Potem Mertens wygrała 10 gemów z rzędu. Cornet popełniła aż dziewięć podwójnych błędów serwisowych, czym znacząco ułatwiła zadanie Belgijce, która z kolei wygrała aż 20 z 24 piłek po swoim pierwszym serwisie.
Mertens była górą równiez w poprzednim starciu z Cornet. 7 lutego wygrała w Sankt Petersburgu w trzech setach 3:6, 6:2, 6:4.
W Monastyrze startowały dwie polskie tenisistki. Magdalena Fręch wygrała z Francuzką Yasmine Mansouri 6:3, 6:2, ale odpadła w drugiej rundzie po porażce z Rosjanką Weroniką Kudermietową 3:6, 4:6. Z kolei Magda Linette w pierwszej rundzie przegrała z Włoszką Lucrezią Stefanini 6:2, 4:6, 4:6.
