Marek Magiera: Tak blisko, że bliżej się chyba nie da...

Siatkówka
Marek Magiera: Tak blisko, że bliżej się chyba nie da...
fot. PAP
Reprezentacja Polski zajęła 7. miejsce podczas mistrzostw świata siatkarek.

Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy po zwycięskim meczu Serbek z Brazylijkami w finale mundialu, kiedy niesamowita Tijana Bosković odbierała puchar za mistrzostwo świata siatkarek była taka, że równie dobrze mogłaby to zrobić, też niesamowita, Joanna Wołosz. Aż się wierzyć nie chce, ale było tak blisko, że bliżej już się chyba nie da.

Tie-breaka z ćwierćfinałowego meczu Polek z Serbkami obejrzałem pięć razy. I wystarczy. Więcej nie obejrzę. Kiedy w piątek między meczami PlusLigi emitenci wypełniając czas antenowy wypuścili w Polsacie Sport jeszcze raz tego piątego seta, przełączyłem program na Polsat Sport Extra i obejrzałem sobie mecz koszykówki. Im dłużej na to patrzyłem, na tego tie-breaka, tym bardziej ogarniał mnie żal niewykorzystanej wielkiej szansy, którą - oby nie w przypadku naszych siatkarek - człowiek dostaje raz w życiu, może raz na sześćdziesiąt lat. Proszę mnie nie traktować jako hipokryty, bo sam napisałem po meczu z Serbkami, żeby cieszyć się z siódmego miejsca na mundialu, i w sumie się cieszę, ale po tym, co wydarzyło się później przy udziale Serbii, ta radość jest taka trochę wymuszona. Jedna, może dwie piłki i bylibyśmy w niebie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Serbskie siatkarki obroniły mistrzostwo świata! Kapitalna gra w finale

 

Teraz kilka cytatów, które zapamiętam na długo.

 

Stefano Lavarini: "Na pierwsze zgrupowanie zaprosiłem siatkarki, a po ostatnim meczu na mistrzostwach świata pożegnałem drużynę".

 

Joanna Wołosz: "Chyba pierwszy raz w życiu po zakończeniu sezonu reprezentacyjnego nie pomyślałam, żeby dać sobie spokój, tylko powiedziałam sobie i dziewczynom, że nie mogę się doczekać naszego wspólnego spotkania za osiem miesięcy".

 

Tijana Bosković: "Najtrudniejszy mecz mundialu? Bezapelacyjnie z Polską. Szykuje wam się ciekawa przyszłość".

 

Jakub Bednaruk: "W życiu bym się nie spodziewał, że kobieca siatkówka aż tak mnie wciągnie".

 

Nie zmarnujmy tego, co urodziło się na tych mistrzostwach! Mamy jedną z najmłodszych drużyn na świecie. Drużynę, która w przyszłym roku będzie jeszcze silniejsza bo wrócą do niej zdrowe Martyny – Czyrniańska i Łukasik. Nie wiadomo co z Malwiną Smarzek, ale może też dołączy do tej ekipy. To znakomita siatkarka, a nas jako środowiska zwyczajnie nie stać, aby kogoś dobrego i kogoś kto może pomóc tak zwyczajnie odpuścić.

 

Reasumując. Dziewczyny, dziękuję Wam za piękny turniej i za to, że wróciłyście wiarę w reprezentację Polski siatkarek. A najbardziej się cieszę, że odzyskałyście szacunek kibiców dla naszej drużyny narodowej. Nie ma ważniejszej drużyny niż reprezentacja Polski!

 

I gratulacje dla medalistów – Serbii, Brazylii i Włoch.

Marek Magiera/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie