La Liga: Barcelona nie zwalnia tempa. Gol i asysta Roberta Lewandowskiego

Piłka nożna
La Liga: Barcelona nie zwalnia tempa. Gol i asysta Roberta Lewandowskiego
fot. PAP/EPA
FC Barcelona pokonała Athletic Bilbao

FC Barcelona pokonała na Camp Nou Athletic Bilbao 4:0. Robert Lewandowski strzelił gola i zaliczył asystę. Jest to drugie pewne zwycięstwo "Blaugrany" z rzędu na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii.

  • FC Barcelona pokonała na Camp Nou Athletic Bilbao 4:0.
  • Robert Lewandowski strzelił gola i zaliczył asystę.
  • Polak opuścił boisko w 63. minucie. Jego miejsce na murawie zajął Ansu Fati.

Wynik spotkania w 12. minucie otworzył Ousmane Dembele. Francuz popisał się dobrym uderzeniem z dystansu, ale skuteczną interwencję zaliczył Unai Simon. Piłka trafiła do Roberta Lewandowskiego. Polak miał dużo miejsca na lewym skrzydle. Po chwili zastanowienia postanowił dośrodkować. Dembele oddał strzał głową. Yuri Berchiche nie był w stanie przypilnować byłego piłkarza Borussii Dortmund. Tym samym podopieczni Xaviego wyszli na prowadzenie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Hiszpańskie media oszalały na punkcie Lewandowskiego! "Powinni uczyć tego w szkołach"

 

Na kolejne trafienie nie trzeba było długo czekać. W dobrej sytuacji po podaniu Dembele znalazł się Sergi Roberto. Doświadczony piłkarz postanowił oddać strzał. Futbolówka odbiła się od Inigo Martineza. Przez to Simon nie był w stanie skutecznie interweniować i drugi raz w tym starciu musiał wyjąć piłkę ze swojej bramki. Zatem już po 18. minutach Barcelona prowadziła 2:0.

 

Goście nie byli w stanie znaleźć odpowiedzi na skuteczną grę "Dumy Katalonii". Kolejna bramka padła już w 22. minucie. Ponownie ważną rolę odegrał Dembele, który zagrał piłkę do Roberta Lewandowskiego. "Lewy" przyjęciem zmylił Oscara de Marcosa. Kapitan Athletic Bilbao nie zdążył zablokować strzału napastnika Barcelony. Polak mocnym uderzeniem lewą nogą posłał futbolówkę pod poprzeczkę.

 

 

Mimo to "Blaugrana" też miała problemy. Jeszcze przed przerwą Berchiche mocno sfaulował Gaviego. Młody zawodnik Barcelony jeszcze przez chwilę pozostał na boisku, ale okazało się, że nie będzie on w stanie kontynuować gry. Przez to w 34. minucie Xavi musiał zdecydować się na pierwszą zmianę. Miejsce Gaviego na murawie zajął Franck Kessie.

 

W drugiej połowie piłkarze klubu ze stolicy Katalonii nadal dominowali na boisku. To oni częściej byli przy piłce. Goście od czasu do czasu próbowali odpowiadać kontratakami, ale nie przynosiły one żadnych efektów. Po jednej akcji zawodnicy "Dumy Katalonii" byli blisko powiększenia przewagi, jednak futbolówka odbiła się od słupka bramki Athletic Bilbao. Prawdopodobnie przez dobry wynik meczu Xavi postanowił przeprowadzić kilka zmian. Między innymi boisko w 63. minucie opuścił Lewandowski. Zmienił go Ansu Fati.

 

Przed ostatnim gwizdkiem na listę strzelców wpisał się jeszcze Ferran Torres. Ponownie bardzo dobrym podaniem popisał się Dembele. Były zawodnik Manchesteru City stanął oko w oko z bramkarzem gości. Hiszpan oddał mocny strzał, po którym futbolówka przeleciała między nogami golkipera i wpadła do siatki. Na kilka minut przed końcem meczu murawę z powodu kontuzji musiał opuścić Roberto.

 

 

Mecz zakończył się zwycięstwem Barcelony 4:0. To drugi pewny triumf "Blaugrany" z rzędu na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii. W poprzedniej kolejce zespół Lewandowskiego pokonał Villarreal (3:0). FC Barcelona plasuje się obecnie na drugiej pozycji w tabeli La Liga. Real Madryt, który zajmuje pierwsze miejsce, ma trzy punkty przewagi nad "Dumą Katalonii".

 

FC Barcelona - Athletic Bilbao 4:0 (3:0)

Bramki: Ousmane Dembele 12, Sergi Roberto 18, Robert Lewandowski 22, Ferran Torres 73

Andrzej Adamiec/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie