Na byłego reprezentanta Holandii czekał człowiek uzbrojony w pistolet. Chciał ukraść jego samochód

Piłka nożna
Na byłego reprezentanta Holandii czekał człowiek uzbrojony w pistolet. Chciał ukraść jego samochód
fot. PAP
Mark van Bommel

Mark van Bommel w nocy z poniedziałku na wtorek miał uciec uzbrojonemu w pistolet złodziejowi. Celem kradzieży było Porsche Panamera należące do byłego kapitana Bayernu Monachium.

Do całej sytuacji miało dojść około północy w nocy z poniedziałku na wtorek. Według informacji podanych przez "De Morgen", były kapitan Bayernu Monachium chciał zaparkować swój samochód w podziemnym parkingu. Mimo to, kiedy miał już gasić silnik, zauważył człowieka z pistoletem w ręce, który pokazywał obecnemu trenerowi Royal Antwerp, by ten wysiadł z samochodu. 

 

45-latek zaczął szybko wyjeżdżać tyłem z parkingu. W pośpiechu zahaczył o Mercedesa. W zaparkowanym samochodzie włączył się alarm, co spowodowało, że złodziej uciekł z miejsca zdarzenia. Już po chwili w podziemnym parkingu w jednej z dzielnic Antwerpii pojawiła się policja. Funkcjonariusze przesłuchali van Bommela, a także sprawdzili, czy na Porsche Panamera, należącym do Holendra, nie został zainstalowany lokalizator. Do tej pory nie udało się odnaleźć niedoszłego złodzieja. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Kamil Glik usłyszał wyrok! Chodzi o pobicie

 

Były pomocnik swoją piłkarską karierę zakończył na początku lipca 2014 roku. Jako zawodnik występował w takich klubach jak: PSV Eindhoven, Bayern Monachium oraz AC Milan. 79 razy wybiegł również na murawę w seniorskiej reprezentacji Holandii. Później van Bommel postanowił zostać trenerem. Najpierw prowadził PSV Eindhoven. Później zasiadł na ławce trenerskiej Wolfsburga, natomiast obecnie jest szkoleniowcem ekipy Royal Antwerp. 

Andrzej Adamiec/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie