Przerażające sceny w meczu Albania - Włochy. Gwiazda Milanu zniesiona na noszach (WIDEO)

Piłka nożna
Przerażające sceny w meczu Albania - Włochy. Gwiazda Milanu zniesiona na noszach (WIDEO)
fot. Polsat Sport
Pod koniec pierwszej połowy niebezpieczny upadek na głowę zanotował Sandro Tonali, który musiał zostać przetransportowany na noszach do szpitala.

Do przerażających scen doszło w środowym meczu towarzyskim pomiędzy Albanią a Włochami w Tiranie. Pod koniec pierwszej połowy niebezpieczny upadek na głowę zanotował Sandro Tonali, który musiał zostać przetransportowany na noszach do szpitala.

Gwiazda Milanu w 42. minucie rywalizacji wyskoczyła do piłki. Rywal zastosował w slangu piłkarskim tzn. "stołek", czyli nie tylko nie wyskoczył do futbolówki, ale nachylił się i delikatnie trącił barkiem Włocha, który jedynie "przekręcił" się na Albańczyku i głową uderzył o murawę.

 

ZOBACZ TAKŻE: Fatalny sygnał dla Meksyku. Szwedzie media kpią z grupowego rywala Polski

 

22-letni pomocnik nie podnosił się z niej. Szybko musiały zareagować służby medyczne, a koledzy z boiska z niepokojem przyglądali się całemu zajściu. Niektórzy, jak Federico Chiesa, łapali się za głowy z przerażenia.

 

Tonali opuścił stadion na noszach i został przetransportowany do szpitala na badania. Według doniesień włoskich mediów jest przytomny.

 

Italia, która drugi raz z rzędu nie zagra na mistrzostwach świata, wygrała to spotkanie 3:1.

 

Dla Tonaliego był to dwunasty mecz w kadrze.

 

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie