NHL: Wygrane Blue Jackets i Penguins

Zimowe
NHL: Wygrane Blue Jackets i Penguins
fot. PAP
NHL

Rosyjski bramkarz Columbus Blue Jackets Daniił Tarasow obronił 47 strzałów, a jego zespół pokonał Florida Panthers 5:3 w niedzielnym meczu hokejowej ligi NHL. W drugim spotkaniu tego dnia Pittsburgh Penguins wygrali takim samym wynikiem z Chicago Blackhawks.

Nigdy wcześniej na bramkę 23-letniego Tarasowa nie oddano 50 strzałów.

 

ZOBACZ TAKŻE: NHL: Devils i Bruins nie zwalniają tempa

 

- Zawsze potrzebny jest ktoś, kto obroni twoją twierdzę. Kiedy spojrzy się na najlepsze zespoły NHL, ich bramkarze właśnie to robią. Tarasow robił to dziś dla nas przez prawie cały wieczór - skomentował trener Blue Jackets Brad Larsen, który poprowadził ten zespół po raz setny.

 

W drugiej bramce stanął inny hokeista z rosyjskiego Nowokuzniecka - 34-letni Siergiej Bobrowski, który obronił 18 strzałów. Na początku swojej kariery Bobrowski wzorował się na... Wadimie Tarasowie, ojcu Daniiła.

 

- Zawsze to wyjątkowa okazja, kiedy gram przeciwko innemu rosyjskiemu bramkarzowi w NHL. A dziś szczególnie, bo jesteśmy z tego samego miasta - skomentował Daniił Tarasow.

 

W Chicago, gdzie Penguins wygrali również 5:3, dodatkowe powody do radości miał inny Rosjanin Jewgienij Małkin, który rozegrał tego dnia tysięczny mecz w NHL. Czterocyfrową liczbę występów osiągnął przed nim tylko jeden inny hokeista "Pingwinów" - jego obecny kolega z drużyny Sidney Crosby.

 

- To wyjątkowy wieczór. Zostanę w tym klubie chyba do końca życia. Wspaniały zespół, wspaniała organizacja. Czuję się, jakbym pierwszy mecz rozegrał wczoraj, a tu nagle jest tysięczny. Czas mija szalenie szybko - powiedział 36-letni Rosjanin, który zdobył w niedzielę jedną z bramek.

 

W barwach Penguins Małkin zadebiutował 18 października 2006 roku. Z tym klubem wywalczył Puchar Stanleya w 2009, 2016 i 2017 roku. Jego jubileusz podkreślili też gospodarze, którzy wyświetlili informację na telebimie w pierwszej tercji. Owację zgotowali Rosjaninowi również kibice Blackhawks.

 

- Czasem zadziwia nas, co on potrafi zrobić na lodzie. Kiedy jest w dobrej formie, staje się jednym z największych dominatorów w naszej lidze - ocenił trener drużyny z Pittsburgha Mike Sullivan.

 

Najlepszy w ekipie gości w niedzielę był Crosby, który strzelił jednego gola i miał trzy asysty.

JŻ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie