Polska - Argentyna: Robert Lewandowski kontra Lionel Messi

Piłka nożna
Polska - Argentyna: Robert Lewandowski kontra Lionel Messi
fot. PAP
Lionel Messi

Polska i Argentyna żyją środowym meczem obu reprezentacji w mistrzostwach świata w Katarze, a światowe media patrzą na niego przez pryzmat pojedynku gwiazd futbolu - Robert Lewandowski kontra Lionel Messi. Dla jednego z nich może to być ostatni występ w mundialu.

W środę krótko przed godziną 20 czasu polskiego Lewandowski i Messi jako kapitanowie swoich zespołów podadzą sobie ręce na boisku Stadionu 974. Wątek ich rywalizacji pojawił się jeszcze przed mundialem, gdy na pierwszej konferencji prasowej "Lewy" został zapytany przez jednego z zagranicznych dziennikarzy o rzekomą niechęć do Argentyńczyka.

 

- Między mną a Messim wszystko dobrze. Nie mam nic do niego i nigdy nie miałem - zapewnił Polak.

 

Próby poróżnienia obu wybitnych snajperów mają miejsce od 2021 roku, kiedy Messi po raz siódmy zdobył Złotą Piłkę, prestiżową nagrodę magazynu "France Football" dla najlepszego piłkarza na świecie, wyprzedzając Lewandowskiego ledwie o 33 punkty. O jego triumfie przesądziło prawdopodobnie zwycięstwo "Albicelestes" w Copa America. Polak natomiast po raz drugi z rzędu wygrał plebiscyt "FIFA Best", uchodzący jednak w środowisku za mniej prestiżowy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Mariusz Pudzianowski z apelem do kibiców przed meczem Polska - Argentyna. "To i tak by nic nie dało"

 

Messi również dwukrotnie samodzielnie wygrał plebiscyt Piłkarz Roku FIFA - w 2009 i 2019 roku, a gdy w latach 2010-15 połączono go ze Złotą Piłką, zwyciężył trzy razy.

 

Argentyńczyk góruje nad Polakiem także w osiągnięciach klubowych. Urodzony w Rosario piłkarz trafił do Barcelony jako 13-latek i z nim w składzie związana jest nierozerwalnie seria sukcesów w ostatnich dwóch dekadach. Zanim latem 2021 w gęstej atmosferze przeniósł się do Paryża, z "Dumą Katalonii" cztery razy był najlepszy w Lidze Mistrzów, 10 razy cieszył się z mistrzostwa Hiszpanii, a siedmiokrotnie wzniósł Puchar Króla. Łącznie rozegrał 778 spotkań, w których uzyskał 672 gole i miał 288 asyst. Kontynuuje dzieło w PSG, z którym w tym roku został mistrzem Francji, a następnie sięgnął po Superpuchar.

 

Lewandowski częściej zmieniał kluby, a na szerokie wody wypłynął w Borussii jako w pełni ukształtowany piłkarz, a jego droga na szczyt była dłuższa. Jego kolekcja osiągnięć też jest bogata: 10 tytułów mistrza Niemiec, Puchar Europy, Superpuchar UEFA, klubowe mistrzostwo świata, cztery Puchary Niemiec, sześć Superpucharów Niemiec oraz mistrzostwo i Puchar Polski, ale jednak trofea Messiego mają większą wartość.

 

By spełnić wielkie marzenie i podjąć kolejne wyzwanie latem tego roku po ciężkich bojach dopiął swego i trafił do Barcelony, jednej z największych światowych marek piłkarskich, gdzie od razu został namaszczony na "następcę Messiego".

 

Reprezentacyjna koszulka długo dla Messiego była ciężarem, bo rodacy widzieli w nim kontynuatora tradycji Diego Maradony, który niemal w pojedynkę miał prowadzić "Albicelestes" do wielkich sukcesów.

 

W 2006 i 2010 roku Argentyna odpadła w ćwierćfinale mistrzostw świata, a 2014 roku po dogrywce przegrała finał - za każdym razem z Niemcami. Dwa przegrane decydujące spotkania Copa America w 2015 i 2016 roku sprawiły, że załamany i sfrustrowany Messi zrezygnował z gry w drużynie narodowej, ale po dwóch miesiącach zmienił zdanie. Na pierwszy tytuł czekał jednak aż do ubiegłego roku, kiedy poprowadził kolegów do triumfu w Copa America. Status bohatera równego zmarłemu w 2020 "boskiemu Diego" zyskałby jednak tylko przywożąc do ojczyzny Puchar Świata. W Katarze ma ostatnią szansę, gdyż już przed turniejem zapowiedział, że to jego ostatni mundial.

 

W 167 występach reprezentacji uzyskał 93 gole. Bilans Lewandowskiego to 77 trafień w 136 spotkaniach, co sprawia, że średnia Polaka jest o... 0,1 wyższa.

 

Status "Lewego" w zespole narodowym jest podobny - od lat jest kapitanem, liderem i najlepszym strzelcem. Na nim głównie opiera się ofensywa siła biało-czerwonych, od niego w dużej mierze zależą wyniki. W kwalifikacjach do mundialu w Rosji (2018) i tegorocznego w 19 meczach zdobył 25 goli.

 

Mistrzostw świata w Katarze obaj nie zaczęli w wymarzony sposób. Messi co prawda strzelił bramkę Arabii Saudyjskiej, ale jego drużyna doznała sensacyjnej porażki 1:2. W meczu o wszystko znowu stanął jednak na wysokości zadania i strzałem zza pola karnego zapewnił prowadzenie 1:0, a skończyło się 2:0.

 

Lewandowski w spotkaniu z Meksykiem na inaugurację nie wykorzystał rzutu karnego, a w starciu z Saudyjczykami najpierw wyłożył piłkę Piotrowi Zielińskiemu, a w końcówce wykorzystał błąd obrony rywali i ustalił rezultat na 2:0. Po golu nie krył wzruszenia, uronił nawet łzę, bo - jak tłumaczył - "spełniło się jego dziecięce marzenie".

 

W życiu prywatnym obaj stronią od skandali i rozgłosu. Messi, cichy, niemal introwertyczny, od dawna jest związany z Antonelą Roccuzzo, przyjaciółką jeszcze z czasów dzieciństwa. Para doczekała się trzech synów. Polak uchodzi za wzór profesjonalisty, imponuje przygotowaniem fizycznym, słynie ze zdrowego trybu życia i diety, za którymi stoi m.in. jego żona Anna, a wcześniej długoletnia partnerka. Małżeństwem są od 2013 roku. Mają dwie córki.

 

Pojedynek Messi kontra Lewandowski, pierwszy w narodowych barwach, w środę o godz. 20:00.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie