Grzegorz Krychowiak wrócił do klubu po mundialu. Zaczął od zmarnowania karnego
Futbol klubowy powoli rozpędza się na nowo po mundialu. Do gry wróciły między innymi rozgrywki w Arabii Saudyjskiej, gdzie na co dzień występuje Grzegorz Krychowiak. Pomocnik reprezentacji Polski nie może jednak zaliczyć pierwszego meczu po przerwie do udanych.
Reprezentacja Polski odpadła z mundialu 4 grudnia. Polacy przegrali w 1/8 finału z Francją i pożegnali się z turniejem. Piłkarze mieli więc czas, aby odpocząć i zebrać siły przed powrotem do klubów.
ZOBACZ TAKŻE: "Kwiatkowski wyszedł poza swoje obowiązki". Hajto krytyczny wobec rzecznika PZPN
Grzegorz Krychowiak rozegrał pierwszy mecz dla Al-Shabab 22 grudnia. Było to spotkanie w ramach 1/8 finału Pucharu Króla przeciwko Al-Ittihad. Po 120 minutach rywalizacji utrzymywał się wynik 1:1, więc aby wyłonić zwycięzcę, potrzebny był konkurs jedenastek.
Krychowiak wykonywał swoją próbę jako czwarty. Uderzył zbyt słabo, a na dodatek na dobrej wysokości dla bramkarza. Marcelo Grohe odbił piłkę, przybliżając swoją drużynę do wygranej. Jako ostatni strzelał z kolei Ever Banega. Argentyńczyk nie trafił w ogóle w bramkę, a Al-Shabab odpadło z turnieju.
