Cristiano Ronaldo będzie musiał jeszcze zaczekać? Debiut Portugalczyka może się opóźnić

Cristiano Ronaldo będzie musiał jeszcze zaczekać? Debiut Portugalczyka może się opóźnić
fot. Cyfrasport
Cristiano Ronaldo

Na czwartkowe popołudnie zaplanowano starcie dwunastej kolejki saudyjskiej ekstraklasy pomiędzy Al-Nassr a Al-Taee. Mecz miał być wielkim debiutem Cristiano Ronaldo, ale wiele wskazuje na to, że CR7 będzie musiał uzbroić się w cierpliwość.

Wszystko przez karę zawieszenia, którą nałożyła na Ronaldo angielska The Football Association, jeszcze podczas jego gry w Manchesterze United. Zgodnie z tą decyzją Ronaldo miał pauzować jeszcze dwa mecze. Jak podaje "Daily Mail" - zawieszenie powinno obowiązywać niezależnie od ligi w której występuje piłkarz.

 

ZOBACZ TAKŻE: Włosi surowo o występie Piotra Zielińskiego. "Nieudane próby odnalezienia przestrzeni"

 

Skąd wzięła się kara dla portugalskiego gwiazdora? W kwietniu ubiegłego roku Ronaldo bardzo niestosownie zachował się po przegranym spotkaniu z Evertonem na wyjeździe. CR7 nie opanował emocji i rozbił telefon młodemu kibicowi The Toffees. Matka 14-latka dodatkowo oskarżała piłkarza o spowodowanie drobnych krwiaków na ręce nastoletniego kibica. Finalnie FA zdecydowała o nałożeniu na Ronaldo kary w wysokości 50 tysięcy funtów oraz dwóch meczów zawieszenia. 

 

Wszystko wskazuje na to, że legendarny zawodnik nie pojawi się na boisku podczas rywalizacji z Al-Taee. Tym gorzej, że jego nowy pracodawca wyprzedał na czwartkowe spotkanie wszystkie bilety. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 16:00.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie