Polska koszykówka zlekceważona przez PKOl. "Takie rzeczy są bolesne"

Koszykówka
Polska koszykówka zlekceważona przez PKOl. "Takie rzeczy są bolesne"
fot. Polsat Sport
Noworoczne Spotkanie Rodziny Olimpijskiej. Na scenie brak przedstawicieli PZKosz

Polski Komitet Olimpijski podsumował we wtorek miniony rok. W obecności głowy państwa i działaczy najważniejszych federacji wyróżniono sportowców, którzy w zeszłym roku odnosili największe sukcesy. Niestety nie wszystkie osiągnięcia zostały zauważone. Pominięci zostali bowiem polscy koszykarze...

Podczas gali przyznano Nagrody im. Piotra Nurowskiego, byłego prezesa PKOl, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Wyróżniono reprezentację siatkarzy, Dawida Kubackiego, Pawła Fajdka oraz trenerów - wioślarzy Aleksandra Wojciechowskiego i kajakarek Tomasza Kryka.

 

ZOBACZ TAKŻE: Puchar Europy FIBA: Anwil Włocławek minimalnie przegrał na wyjeździe

 

– To był wielki rok dla polskiego sportu. Zaczął się od brązowego medalu olimpijskiego Dawida Kubackiego w skokach narciarskich podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Należy wspomnieć wspaniałe wyczyny Igi Świątek, która wygrała dwa wielkie szlemy i wiele innych turniejów. Sukcesy naszych młociarzy i piąte mistrzostwo świata Pawła Fajdka także zasługują na wyróżnienie, ale również wyniki naszych siatkarzy czy koszykarzy - powiedział Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.

 

Prezydent był jednak pierwszą i ostatnią osobą, która wspomniała na Noworocznym Spotkaniu Rodziny Olimpijskiej o sukcesach polskiej koszykówki. To, że dyscyplina nie została w żaden sposób wyróżniona, można jeszcze jakoś usprawiedliwiać. Wszak nagrody bywają często wyborem bardzo subiektywnym. Jednak w sytuacji w której żaden z przedstawicieli PZKosz nie został nawet zaproszony na scenę, na której zgromadzili się przedstawiciele wszystkich innych związków sportowych w Polsce, możemy mówić o zachowaniu po prostu niestosownym.

 

- Takie rzeczy dla nas sportowców na pewno są bolesne i niedobrze jak się zdarzają. Tutaj rozumiem, co czują koszykarze - skomentował sprawę prezes Polskiego Związku Kajakowego Grzegorz Kotowicz.

 

Przypomnijmy, że rok 2022 był niezwykle udany dla całej społeczności koszykarskiej w naszym kraju. Reprezentacja Polski mężczyzn zajęła fantastyczne czwarte miejsce na mistrzostwach Europy, pokonując w ćwierćfinale niezwykle mocną Słowenię. Reprezentacja kobiet 3x3 zdobyła z kolei brąz podczas europejskiego czempionatu. Do tego dodajmy jeszcze, że w kategorii wiekowej do lat 23 reprezentanci Polski sięgnęli po złoto mistrzostw świata właśnie w kategorii 3x3. 

 

Sukcesy nigdy nie przechodzą bez echa. Szczególnie po udanym EuroBaskecie Polacy przypomnieli sobie o koszykówce. Kapitan Biało-Czerwonych Mateusz Ponitka zajął przecież w 88. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat bardzo wysoką szóstą lokatę. Również przedstawiciele innych dyscyplin doceniają osiągnięcia koszykarzy i koszykarek.

 

- Koszykówka zrobiła ogromny postęp, wygrywając zresztą ze Słowenią po wspaniałym meczu i awansując właśnie do wielkiej czwórki - powiedział prezes PZPS Sebastian Świderski.

 

Dlaczego więc w Polskim Komitecie Olimpijskim zapanowała aż taka obojętność na ten popularny przecież w Polsce sport?

 

- Ja głośno mówię, że będę kandydował do komitetu na stanowisko prezesa. Szkoda, że w taki sposób zaczyna się kampania - odniósł się do tematu prezes PZKosz Radosław Piesiewicz.

 

Walka o ważne stanowiska bywa brutalna. Warto jednak, by nie odbywała się kosztem sportowców, którzy ciężko pracują na sukcesy.

 

PKOi w odpowiedzi wystosował oświadczenie, w którym w następujący sposób uzasadnił swoje postępowanie.

 

"Polski Komitet Olimpijski informuje, że podczas Noworocznego Spotkania Rodziny Olimpijskiej wyróżnił Polskie Związki Sportowe, których zawodnicy w roku 2022 zdobyli medale igrzysk olimpijskich (w 2022 r. dotyczy to sportów zimowych) lub których narodowe kadry seniorskie – kobiet i mężczyzn – wywalczyły medale mistrzostw świata w konkurencjach olimpijskich" - poinformował komitet.

 

"Jeśli w minionym roku nie były organizowane mistrzostwa świata, Polski Komitet Olimpijski wyróżnił Związki Sportowe, które zdobyły medale w konkurencjach olimpijskich w mistrzostwach Europy. Ta zasada obowiązuje od wielu lat i obowiązywała również za prezesury poprzednich prezesów Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Zgodnie z nią Polski Komitet Olimpijski za osiągnięcia w roku 2022 nagrodził: Polski Związek Alpinizmu, Polski Związek Bokserski, Polski Związek Golfa, Polski Związek Judo, Polski Związek Kajakowy, Polski Związek Lekkiej Atletyki, Polski Związek Narciarski, Polski Związek Piłki Siatkowej, Polski Związek Pływacki, Polski Związek Rugby Polski, Związek Strzelectwa Sportowego, Polski Związek Szermierczy, Polski Związek Tenisowy, Polski Związek Towarzystw Wioślarskich i  Polski Związek Zapaśniczy" - zaznaczono w oświadczeniu.

 

"Z uwagi na spektakularne sukcesy Igi Świątek i Adriana Meronka PKOl wyróżnił Polski Związek Tenisowy i Polski Związek Golfa, pomimo iż w tych dyscyplinach nie rozgrywa się mistrzostw świata i Europy. W 2022 roku seniorskie reprezentacje kobiet i mężczyzn w koszykówce 3×3 zakończyły udział w mistrzostwach świata na etapie ćwierćfinału, zatem nie spełniły obowiązujących kryteriów" - możemy przeczytać w komunikacie. 

 

Jak widać, zgodnie z powyższymi kryteriami, pierwszy w historii brązowy medal kobiecej reprezentacji 3x3 nie zasłużył nawet na wyróżnienie poprzez zaproszenie na scenę przedstawiciela tej dyscypliny.

 

Frank Dzieniecki/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie