Co za powrót Los Angeles Lakers! LeBron James bohaterem

Koszykówka
Co za powrót Los Angeles Lakers! LeBron James bohaterem
fot. PAP
LeBron James zdobył 37 punktów

Koszykarze Los Angeles Lakers przegrywali po dwóch kwartach 25 punktami, ale ostatecznie pokonali na wyjeździe Portland Trail Blazers 121:112 w lidze NBA. Bohaterem gości był LeBron James, który zdobył 37 punktów.

- W takich sytuacjach masz dwa wyjścia: albo kładziesz się i zaczynasz myśleć o następnym meczu, albo wychodzisz na parkiet i sprawdzasz, co stanie się w trzeciej kwarcie, grasz dalej. Ale nasz zespół nie jest z tych, które się kładą. Nie taka jest mentalność tego klubu - powiedział James, który zakończył mecz z double-double - miał też 11 zbiórek.

 

ZOBACZ TAKŻE: NBA: Trwa zwycięska passa Celtics

 

38-letni Amerykanin jest coraz bliżej rekordu NBA pod względem liczby zdobytych punktów przez całą karierę. Po niedzielnym meczu ma ich 38 164, a najlepszy pod tym względem Kareem Abdul-Jabbar rzucił 38 387.

 

Udany występ miał też kolega Jamesa z drużyny Thomas Bryant - 31 pkt i 14 zbiórek. Z kolei w barwach Trail Blazers, którzy ponieśli trzecią porażkę z rzędu, najlepiej spisali się Anfernee Simons - 31 pkt oraz Damian Lillard - 24 pkt i 10 asyst.

 

Mimo tego sukcesu Lakers (22 zwycięstwa, 25 porażek) zajmują dopiero 12. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej i na razie są poza strefą play offów, a nawet baraży. Trail Blazers (21-25) są o jedną lokatę niżej.

 

Na 10. pozycji plasują się broniący tytułu Golden State Warriors, którzy w niedzielę znów musieli pogodzić się z porażką. Tym razem przegrali u siebie z zajmującymi czwarte miejsce na wchodzie Brooklyn Nets 116:120.

 

W ekipie gości w San Francisco 38 punktów rzucił Kyrie Irving - w tym dwa z rzutów osobistych niecałe 15 sekund przed końcową syreną. Z kolei gdy zegar pokazywał 28,5 s, celnym rzutem za trzy popisał się Royce O'Neal, dając nowojorczykom prowadzenie. Dobrze zaprezentował się też Nic Claxton - 24 pkt i 15 zbiórek.

 

Wśród gospodarzy najlepiej spisali się Stephen Curry - 26 pkt oraz Jonathan Kuminga - 20 pkt.

 

W niedzielę swój 600. mecz w NBA rozegrał Kawhi Leonard, który może mówić o udanym jubileuszu. Zdobył 30 punktów i miał dziewięć zbiórek w barwach piątej w Konferencji Zachodniej drużyny Los Angeles Clippers, która pokonała na wyjeździe Dallas Mavericks 112:98. Dla zwycięzców Paul George dorzucił 21, a Norman Powell - 19 pkt.

 

Zajmującym piąte miejsce na zachodzie Mavericks nie pomogła dobra postawa Słoweńca Luki Doncica - 29 pkt i 10 zbiórek. Klub z Dallas przegrał po raz szósty w ostatnich ośmiu meczach.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie