Skandal przed derbami Madrytu! Kukła Viniciusa zwisała z mostu. "To zawstydzające"

Piłka nożna
Skandal przed derbami Madrytu! Kukła Viniciusa zwisała z mostu. "To zawstydzające"
fot. PAP/EPA
Piłkarze Realu Madryt Karim Benzema i Vinicius Junior.

Ultrasi Atletico podgrzali atmosferę przed czwartkowymi derbami Madrytu w ćwierćfinale Pucharu Króla. Do prowokacji w kierunku kibiców Realu wykorzystana została kukła, ubrana w koszulkę Viniciusa Juniora. Wywieszono także wymowny baner nieopodal siedziby "Królewskich".

Zrządzenie losu sprawiło, że w ćwierćfinale Pucharu Króla zmierzą się dwie ekipy z Madrytu. Derby zawsze działają elektryzująco na otoczenia kibicowskie. Nie inaczej było w tym przypadku, choć według oficjeli "Colchoneros", granica zdrowej rywalizacji została definitywnie przekroczona.

 

ZOBACZ TAKŻE: Konkurent Roberta Lewandowskiego przenosi się do Atletico! Hit transferowy w La Liga

 

Na moście w okolicy ośrodka treningowego Realu ultrasi "Atletico Front" rozwiesili transparent z napisem "Madryt nienawidzi Realu". Wszystko mogłoby zostać zinterpretowane, jako przedmeczowe zaczepki, gdyby nie fakt, że pod transparentem z mostu zwisała kukła jednego z piłkarzy Realu Madryt - Viniciusa Juniora.

 

 

Na moście w okolicy ośrodka treningowego Realu ultrasi "Atletico Front" rozwiesili transparent z napisem "Madryt nienawidzi Realu". Wszystko mogłoby zostać zinterpretowane, jako przedmeczowe zaczepki, gdyby nie fakt, że pod transparentem z mostu zwisała kukła jednego z piłkarzy Realu Madryt - Viniciusa Juniora.

 

Do odpowiedzialności poczuły się władze Atletico, które wydały oficjalne oświadczenie, w którym potępiają zachowanie swoich fanów - To obrzydliwe i niedopuszczalne zachowanie, które jest zawstydzające. Szerzy to nienawistny przekaz. Głośno i zdecydowanie potępiamy każdy akt, który uderza w godność osób lub instytucji - przekazano.

 

 

- Rywalizacja między oboma klubami jest zacięta, ale mamy do siebie szacunek. Żadna jednostka, bez względu na jej intencje lub kolor skóry, nie może splamić współistnienia różnych opinii. Obowiązkiem każdego jest unikanie tego. Anonimowość nie zwalnia z odpowiedzialności. Mamy nadzieję, że uda się wyjaśnić ten incydent, a winnego dosięgnie sprawiedliwość - dodano.

 

Ostatnio Real Madryt mierzył się z Atletico w Pucharze Króla w 1/8 finału rozgrywek. Wówczas w pierwszym meczu 2:0 triumfowało Atletico, które po remisie 2:2 w rewanżu, ostatecznie wyeliminowało drużynę "Królewskich". Czy i tym razem będzie podobnie?

Mateusz Stefanik/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie