Mistrz Europy zamienił sport na pracę fizyczną. Pomagał Saganowi i Majce
Erik Baska, kolarski mistrz Europy U-23 ze startu wspólnego z 2015 roku, który zakończył karierę w wieku zaledwie 29 lat, ma już plan na życie poza sportem. Słowak będzie pracował fizycznie w firmie swojego brata.
Baska przez wiele lat jeździł w topowych ekipach kolarskich, takich jak Tinkoff czy Bora-Hansgrohe, pracując na sukcesy Petera Sagana i Rafała Majki. Jego karierę przystopował COVID-19. Słowak bardzo ciężko przeszedł chorobę, a gdy wydawało się, że już ją wyleczył, pojawiły się u niego powikłania, z którymi zmagał się kolejne dwa lata. Kolarz próbował jeszcze odzyskać formę w Dukli Bańska Bystrzyca, ale po kilku nieudanych wyścigach podjął decyzję o rezygnacji ze sportu.
ZOBACZ TAKŻE: Srebro Polaka na mistrzostwach Europy w kolarstwie torowym!
Słowak nie zdecydował się na pozostanie przy kolarstwie np. w roli trenera. Erik Baska całkowicie rzucił sport i postanowił iść do pracy fizycznej.
- Muszę się jakoś przystosować do tak zwanego normalnego życia. Rozpocząłem pracę w firmie mojego brata. Zostałem już przeszkolony i będę operatorem obrabiarki CNC - powiedział Baska w rozmowie z dziennikiem "Novy Cas".
Były już kolarz podkreślił, że najlepszymi wspomnieniami są dla niego - poza złotym medalem mistrzostw Europy U-23 - również wszystkie wyścigi, które wygrywali dzięki niemu wspomniani już Sagan i Majka.
Przejdź na Polsatsport.pl