Nie żyje Walter Lebedew. Był nazywany "ojcem" australijskiej siatkówki
Australijska federacja siatkówki poinformowała o śmierci Waltera Lebedewa - jednego z założycieli tejże organizacji i popularyzatora tego sportu na południowej półkuli. Zmarły działacz był ojcem znanego w Polsce trenera - Marka Lebedewa, który prowadził m.in. Jastrzębski Węgiel.
Zmarła jedna z najważniejszych postaci australijskiej siatkówki - Walter Lebedew. Ojciec znanego w Polsce trenera był jednym z założycieli krajowej federacji tego sportu oraz zorganizował pierwsze mistrzostwa Australii w piłce siatkowej w 1963 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne tragiczne wieści z Turcji. Nie żyją cztery siatkarki
Lebedew przez wiele lat pełnił ważne funkcje w Volleyball Australia, począwszy od pierwszego sekretarza honorowego do prezesa i członka komitetu wykonawczego. Dzięki niemu w 1975 roku w Melbourne zorganizowano pierwsze w historii mistrzostwa Azji. Australijczyk wszedł także w skład światowej organizacji siatkówki będąc przedstawicielem i doradcą technicznym FIVB na przełomie lat 70. i 80, a także prezesem kontynentalnej federacji.
- Wyjątkowa spuścizna Waltera w rozwoju siatkówki w Australii zostanie zapamiętana na zawsze. Przekazujemy nasze najgłębsze kondolencje Markowi, Alexisowi i jego rodzinie - powiedział Craig Carracher, prezes Volleyball Australia.
Polscy kibice mogą kojarzyć przede wszystkim syna Waltera Lebedewa - Marka, który przyjął polskie obywatelstwo i prowadził m.in. Aluron CMC Wartę Zawiercie, Jastrzębski Węgiel i Gwardię Wrocław. W ostatnim czasie Mark Lebedew był również selekcjonerem reprezentacji Słowenii. Obecnie prowadzi niemiecki zespół VfB Friedrichshafen.
