Dwunasta z rzędu wygrana w sezonie Milwaukee Bucks
Milwaukee Bucks pokonali w czwartek Chicago Bulls 112:110 odnosząc dwunaste z rzędu zwycięstwo w sezonie w lidze NBA. Od początku drugiej kwarty w ekipie z Wisconsin zabrakło skrzydłowego Giannisa Antetokounmpo, który doznał urazu nadgarstka.
- Trudno powiedzieć jak groźna jest ta kontuzja. Będziemy go obserwowali przez kilka dni - przyznał mocno zasmucony stratą lidera zespołu trener Mike Budenholzer.
Kontuzjowanego Antetokounmpo godnie zastąpił Brook Lopez, który rzucił 33 punkty i zanotował cztery bloki. Rozgrywający Jevon Carter zdobył 22 punkty, miał sześć zbiórek oraz sześć asyst.
Bucks odnieśli już 12. zwycięstwo z rzędu, są na drugiej pozycji w Konferencji Wschodniej. Bulls natomiast doznali szóstej porażki z rzędu. To było trzecie w sezonie spotkanie tych drużyn, dwa poprzednie Bucks przegrali.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu przed weekendem Gwiazd Ligi NBA Los Angeles Clippers pokonali Phoenix Suns 116:107, odnosząc 33. zwycięstwo w tym sezonie. Najlepiej w ekipie z "Miasta Aniołów" wypadli Paul George i Terance Mann, którzy zdobyli po 26 punktów, a kolejne 16 pkt dołożył Kawhi Leonard.
Tym samym Los Angeles Clippers zrewanżowali się Phoenix Suns za dwie wcześniejsze porażki w sezonie.
Dla "Słońc" 24 punkty wywalczył Josh Okogie, a 19 pkt zanotował Devin Booker. To jednak nie pomogło, jego zespół doznał 28. porażki w sezonie.
W trzecim czwartkowym meczu Minnesota Timberwolves przegrali we własnej hali w Minneapolis 106:114 z Washington Wizards. Dla zespołu "Czarodziejów" najwięcej - 35 punktów rzucił Bradley Beal. Wizards zanotowali 10. zwycięstwo w ostatnich czternastu meczach.
Przejdź na Polsatsport.pl