Ostra wypowiedź siatkarza Jastrzębskiego Węgla. "Jesteśmy frajerami przez duże F"

Siatkówka
Ostra wypowiedź siatkarza Jastrzębskiego Węgla. "Jesteśmy frajerami przez duże F"
fot. Cyfrasport
Jurij Gladyr nie przebierał w słowach po przegranym finale Pucharu Polski...

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 w finale Tauron Pucharu Polski. W pierwszych dwóch setach jastrzębianie mieli wyraźną przewagę, którą jednak roztrwonili w końcówkach. – Nie mam słów, by to opisać... Po prostu jesteśmy frajerami przez duże "F" – powiedział po meczu Jurij Gladyr.

Jastrzębski Węgiel w finale Pucharu Polski rywalizował z ZAKSĄ po raz piąty w historii i po raz piąty przegrał. Porażka poniesiona w tegorocznym finale w Tauron Arenie Kraków jest tym bardziej bolesna, że jastrzębianie w dwóch pierwszych setach mieli inicjatywę. W pierwszej partii prowadzili 21:16, w drugiej – 20:16; w obu mieli piłki setowe... A jednak roztrwonili tę przewagę...

 

Zobacz także: Zaskakujący transfer ZAKSY! To będzie kontrakt na kilka lat?

 

– Nie mam słów, by to opisać. To przekracza grancie mojego pojęcia o tym, jak trzeba grać ważne mecze. Po prostu jesteśmy frajerami przez duże "F". Ja nie wiem, jak dużą przewagę można jeszcze roztrwonić... – powiedział po meczu Jurij Gladyr.

 

– Oczywiście gratuluję chłopakom z ZAKSY tego, jak zagrali. Oni wiedzą, jak rozgrywać takie mecze i na jaki punkt trzeba nacisnąć, by ktoś pękł. My po raz kolejny pękliśmy i oni zasłużenie wygrali. To jednak bardziej my przegraliśmy, niż oni zwyciężyli... Podaliśmy im odgrzanego schabowego na talerzu. Brak mi słów i jestem rozczarowany – przyznał środkowy Jastrzębskiego Węgla.

 

 

– Można posiadać super zawodników ze sporymi umiejętnościami, wielkie nazwiska, ale jak się nie ma charakteru, żądzy zwycięstwa, to po co to robić? Musimy się nad tym zastanowić, bo wiele razy mówiłem, że psychika jest najważniejsza. Posiadamy graczy fizycznych, technicznych... Niczego nam nie brakuje, a państwo widzieli, co się stało – stwierdził.

 

– Nie mam słów. Może to było za mocno powiedziane, ale jestem rozczarowany – dodał Gladyr.

 

Rozmowa Marty Ćwiertniewicz z Jurijem Gladyrem w materiale wideo:

 

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie