Michał Rozmys: Czuję, że w finale poprawię rekord życiowy

Inne
Michał Rozmys: Czuję, że w finale poprawię rekord życiowy
fot. Cyfrasport
Michał Rozmys przyznał, że bieg kwalifikacyjny sporo go kosztował

Michał Rozmys dostał się do finału biegu na 1500 metrów w lekkoatletycznych halowych mistrzostwach Europy w Stambule. - Czuję, że w moim wykonaniu jutro może być bieg na rekord życiowy - ocenił.

Reprezentant Polski w drugiej serii czasem 3.43,97 zajął drugie miejsce, które było premiowane bezpośrednim awansem. Do finału zakwalifikowało się 12 zawodników: najlepszych trzech z każdej serii oraz trzech pozostałych z najlepszymi czasami.

 

Plan na finał jest taki, aby dobrze się zregenerować, odpocząć i skupić się na tym, co będzie jutro. Muszę jak najszybciej zregenerować siły i zasnąć - powiedział dziennikarzom Rozmys.

 

ZOBACZ JAK: HME Stambuł 2023: Mateusz Borkowski awansował do półfinału na 800 m

 

Przyznał, że bieg eliminacyjny go sporo kosztował.

 

Nie był to łatwy bieg. Zaczęło się spokojnie, dosyć wolno, a później każde koło było szybciej. Były momenty rwania, bo zawodnicy z tyłu próbowali obiec i zablokować tych z przodu. Ja starałem się odpierać te ataki, więc musiały być szarpnięcia, a one zawsze sporo kosztują. Powinienem jednak się zregenerować - podsumował nasz reprezentant.

 

Jego zdaniem w finale będzie szybkie tempo.

 

W moim wykonaniu jutro może to być bieg na rekord życiowy. Podejrzewam, że będzie to bardzo szybko i będzie się ten bieg od dzisiejszych różnił. Wiadomo, że Jakob Ingebrigtsen będzie próbował to zrobić jak najmniejszym nakładem sił, bo ma w planie jeszcze start na 3000 m - powiedział Rozmys.

 

Finałowy bieg mężczyzn na 1500 m odbędzie się w piątek o godzinie 18.40. Faworytem będzie halowy rekordzista świata Jakob Ingebrigtsen. Norweg dwa lata temu w halowych ME w Toruniu wywalczył złote medale na 1500 i 3000 m.

MSZ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie