PKO BP Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa. Relacja i wynik na żywo
To będzie ligowy hit. Pogoń Szczecin podejmie lidera ekstraklasy Raków Częstochowa. Trener gospodarzy Jens Gustafssson zapowiada, że chce pokonać faworyta "pogoniarskim stylem". Relacja na żywo z meczu Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa na Polsatsport.pl.
Radosław Majdan, Waldemar Jaskulski, Andrzej Miązek i Robert Dymkowski wyszli w podstawowej jedenastce Pogoni, która po raz ostatni u siebie pokonała Raków Częstochowa. Był październik 1995 roku. Na trybunach pojawiło się zaledwie 3 tys. najwierniejszych fanów. Teraz będzie inaczej. Dwie wygrane z rzędu osiągnięte przez Pogoń sprawiły, że mecz z Rakowem urósł do miana hitu kolejki i jednego z najważniejszych spotkań wiosny w całej ekstraklasie. Bo, kto może wpłynąć na to, że rywalizacja o tytuł mistrzowski nie rozstrzygnie się w połowie wiosny, jak nie Pogoń, która ukradnie punkty faworytom?
"Portowcy" marzą o wygranej, choć odkąd Raków ponownie awansował do ekstraklasy, nie zdobyli ani punktu z częstochowianami na własnym boisku.
- Raków, to zdecydowanie najlepszy zespół w lidze. Chcemy z nimi wygrać, ale musimy to zrobić na swój, pogoniarski, sposób. Musimy być lepsi w każdym elemencie gry - uważa trener "Portowców".
Szkoleniowiec szczecińskiej drużyny nie chce zdradzić jaki ma pomysł na mecz przeciwko liderowi ekstraklasy. Przyznał jednak, że po zwycięstwie w Płocku z Wisłą (1:0) nie będzie zmieniał składu.
- Wiele wyciągnąłem informacji z naszych dotychczasowych meczów z Rakowem, gdy prowadziłem Pogoń. Oba przegraliśmy 0:1. Teraz chcemy zagrać najlepszy mecz i przede wszystkim uzyskać inny wynik. Nie możemy grać z Rakowem na warunkach Rakowa. Chcemy zagrać w stylu Pogoni - przekonuje Gustafsson.
Po pięciu tegorocznych kolejkach szczecinianie nie mają wielu powodów do radości. Wprawdzie wygrali dwa ostatnie mecze, ale w trzech poprzednich zdobyli zaledwie jeden punkt.
- We wszystkich tegorocznych meczach byliśmy zespołem lepszym od rywali. Niestety dwa z nich: ze Śląskiem i Jagiellonia – przegraliśmy. Chcemy dalej grać swój futbol - przekonuje Gustafsson.
Szwed na spotkanie z liderem ekstraklasy będzie dysponował pełnym składem zawodników. Jedyny dylemat dotyczy środka obrony. W tym tygodniu Benediktowi Zechowi urodziło się dziecko i zawodnik większość czasu spędził z rodziną w Wiedniu. Wszystko jednak wskazuje na to, że na potyczkę z Rakowem wróci do drużyny. Do treningów z zespołem wrócił też Michał Kucharczyk, ale jego szanse na grę są znikome.
- Raków to zespół kompletny. Najlepszy w Polsce. Dobrze zorganizowany z jasną strukturą zarówno w defensywie, jaki i ofensywie. Są zbilansowani, a do tego mają liderów i zawodników dysponujących siłą - komplementuje niedzielnego rywala szwedzki szkoleniowiec.
W zespole spod Jasnej Góry prawdopodobnie zagra Jean Carlos, który w styczniu przeszedł ze Szczecina do Częstochowy i już zdobył dla lidera ekstraklasy dwa gole.
- Nie możemy sprawić by Jean Carlos nie zagrał przeciwko nam. Może to jedynie zrobić trener Rakowa - przyznał Gustafsson pytany o to, czy przy transferze Carlosa była zawarta klauzula dotycząca występów w meczach z Pogonią.
Raków odkąd, gdy powrócił do ekstraklasy, w Szczecinie tylko wygrywał. Ostatnie zwycięstwo Pogoni w Szczecinie przeciwko zespołowi z Częstochowy zdarzyło się w październiku 1995 roku. "Portowcy" zwyciężyli wówczas 2:1 po bramkach Andrzeja Rycaka i Macieja Stolarczyka. W ostatnich latach szczecinianom lepiej szło pod Jasną Górą niż u siebie. W 2021 roku Pogoń wygrała na wyjeździe 1:0 po bramce Adriana Benedyczaka.
Gustafsson uznając klasę liderów rywala – jak choćby Iviego Lopeza – przyznaje, że nie skupi się na wyłączeniu któregoś z nich.
- W tym meczu na boisku zagra 22 znakomitych piłkarzy. Jeśli skupimy się na wyłączeniu Lopeza, to zamiast niego wyróżni się ktoś inny. Tak samo, jeśli Raków by skupił się na wyłączeniu z gry Kamila Grosickiego, to daje szansę by wyróżnił się Marcel Wędrychowski. Nie boimy się nikogo w Rakowie - zapewnia trener Portowców.
Relacja na żywo z meczu Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa na Polsatsport.pl. Początek o godz. 15:00.
Przejdź na Polsatsport.pl