Tadej Pogacar wygrał etap i został nowym liderem wyścigu Paryż-Nicea
Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał czwarty etap wyścigu Paryż - Nicea, z górską metą w La Loge des Gardes. Utytułowany kolarz, prezentujący ostatnio wysoką formę, objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Polacy - Kamil Gradek i Filip Maciejuk - zajęli odległe lokaty.
Kolarze uczestniczący w tegorocznej edycji wyścigu wjechali w środę w góry. Etap długości 164,7 km kończył się na wymagającym podjeździe, a kolarze pokonali łącznie trzy górskie premie.
ZOBACZ TAKŻE: Włamali się do domu legendarnego kolarza. Usłyszeli wysokie wyroki
24-letni Słoweniec wyprzedził na mecie o jedną sekundę Francuza Davida Gaudu (Groupama-FDJ) i o ponad pół minuty Szwajcara Gino Madera (Bahrain-Victorious).
Pogacar, dwukrotny triumfator Tour de France (2020, 2021), potwierdził wysoką formę w tej części sezonu. W drugiej połowie lutego triumfował w pięcioetapowym wyścigu Dookoła Andaluzji (Ruta del Sol), wygrywając po drodze trzy etapy. Kilka dni wcześniej zwyciężył w wyścigu Jaen Paraiso Interior, również w Andaluzji.
Gradek zajął w środę 114. miejsce, a Maciejuk (obaj z grupy Bahrain-Victorious) był 119. - stracili ponad 22 minut do Pogacara.
W klasyfikacji generalnej Słoweniec wyprzedza o 10 sekund Gaudu.
Ośmioetapowy wyścig, zaliczany do cyklu UCI World Tour, zakończy się 12 marca w Nicei.
Przejdź na Polsatsport.pl