"Rasizm odciąga czarnoskórych zawodników od trenerki". Szczere wyznanie piłkarza
Callum Wilson to angielski napastnik, który od września 2020 roku występuje w drużynie Newcastle. W emocjonalnej rozmowie w realizowanym przez BBC "The Footballer’s Football Podcast" piłkarz podzielił się swoimi odczuciami dotyczącymi rasizmu na stadionach Premier League.
Głównym tematem rozmowy był brak czarnoskórych trenerów w Premier League. Jedynym wyjątkiem jest prowadzący obecnie Crystal Palace Francuz Patrick Vieira. Zdaniem Wilsona może być to spowodowane rasistowskimi zachowaniami, które cały czas mają miejsce w angielskim środowisku piłkarskim.
ZOBACZ TAKŻE: Ciąg dalszy zamieszek w Neapolu! Niespokojna noc w Kampanii
- Według mnie rasizm jest cały czas obecny we współczesnym futbolu. Szczerze mówiąc to jest najprawdopodobniej ten czynnik, który odciąga czarnoskórych zawodników od trenerki. Przecież nawet w tym tygodniu ktoś został ukarany za rasistowskie zachowanie względem Ivana Toneya - powiedział Wilson w "The Footballer’s Football Podcast".
Sytuacja, o której wspomina 31-letni Anglik, odnosi się bezpośrednio do wyroku wydanego ostatnio przez sąd w Newcastle. Jeden z kibiców otrzymał karę trzyletniego zakazu stadionowego za wysyłanie rasistowskich pogróżek do piłkarza Brentford Ivana Toneya.
- Od czasu do czasu piłkarze w różnych ligach doświadczają aktów rasizmu ze strony fanów podczas swojej sportowej podróży. Dlatego zastanawiają się, dlaczego mają jeszcze raz wystawiać się na linii strzału? - analizował przyczynę braku czarnoskórych menedżerów w Premier League Wilson.
Jak policzono - 43% piłkarzy w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej jest czarnoskórych, na trzech następnych poziomach rozgrywek łącznie jest to 34% zawodników. Czarnoskórych szkoleniowców we wszystkich czterech najwyższych ligach na Wyspach jest zaledwie 4,4%.
Przejdź na Polsatsport.pl