Były reprezentant Polski zadowolony z wyboru Marcina Lijewskiego. "Ogromny kredyt zaufania"

Piłka ręczna
Były reprezentant Polski zadowolony z wyboru Marcina Lijewskiego. "Ogromny kredyt zaufania"
fot. PAP
Marcin Lijewski

Artur Siódmiak uważa, że powierzenie Marcinowi Lijewskiemu funkcji trenera reprezentacji piłkarzy ręcznych było bardzo dobrym posunięciem. - Ważne, że Marcin otrzymał ze strony związku ogromny kredyt zaufania i ma komfort pracy - powiedział PAP były kadrowicz.

Lijewski podpisał pięcioletni kontrakt. W przypadku awansu drużyny narodowej na igrzyska w Los Angeles 2028 umowa zostanie automatycznie przedłużona.

 

- Moim zdaniem jest to bardzo dobra i spodziewana decyzja, a na krajowym rynku nie było lepszej opcji. Ważne, że nowy selekcjoner otrzymał ze strony związku ogromny kredyt zaufania, dzięki czemu będzie miał komfort pracy. Przed Marcinem duże wyzwanie i trudne zadanie. Z całym szacunkiem dla Górnika Zabrze, ale reprezentacja Polski to nie Górnik Zabrze - zauważył Siódmiak.

 

ZOBACZ TAKŻE: Były reprezentant Polski skomentował wybór Marcina Lijewskiego. "Potrzebna jest zmiana mentalna"

 

Na początku lutego Związek Piłki Ręcznej w Polsce ogłosił, że po nieudanych mistrzostwach świata umowa z trenerem Patrykiem Romblem nie zostanie przedłużona. W dwóch marcowych meczach eliminacji Euro 2024 z Francją tymczasowym szkoleniowcem był Bartosz Jurecki.

 

- Ta zmiana była konieczna. Każdy podlega ocenie, a za kadencji trenera Rombla nie wszystko poszło po naszej myśli i związek miał prawo mu podziękować. Model hiszpański nie do końca nam pasował, a kadra nie zmierzała tym kierunku i w takim tempie jakbyśmy sobie życzyli. Nie można jednak deprecjonować i negować pracy Patryka, bo zrobił wiele bardzo dobrych rzeczy. Porównując drużynę, którą wziął, a jaką zostawił, widać, że zanotowała duży postęp - ocenił.

 

Występujący na pozycji prawego rozgrywającego Lijewski był czołowym zawodnikiem reprezentacji, która w 2007 roku została wicemistrzem świata, a dwa lata później wywalczyła na tej imprezie brązowy medal.

 

- To charyzmatyczny i znany w środowisku gość. Wydaje mi się również, że Patryk miał pewne problemy z odpowiednią reakcją na to, co dzieje się na boisku oraz ze zmianami. Piłka ręczna jest bardzo szybka, przez co wymusza szybkie działanie, a Marcin potrafi szybko reagować. "Lijek" ma plan na szkolenie oddolne, potrafi też pracować z młodzieżą, która czuje do niego duży respekt. No i jest przedstawicielem naszej starej szkoły, w której nie ma +pitolenia+. Jest w niej czas na zabawę, ale na treningach naprawdę trzeba zapierdzielać - dodał.

 

Siódmiak nie ukrywa, że z nowym selekcjonerem łączą go bliskie prywatne relacje.

 

- W ostatnim okresie rozmawialiśmy wiele razy. O jego warsztat nie obawiam się. Wiem, że Marcin ma bardzo dużą wiedzę, oprze też szkolenie na modelach duńskim oraz niemieckim, które są nam bliższe. Reprezentacja to gorący ziemniak, presja będzie ogromna, ale jestem przekonany, że sobie poradzi. Życzeniowo chciałbym, aby w sztabie został, także jako łącznik pomiędzy reprezentacjami, Bartek Jurecki - stwierdził.

 

Według reprezentacyjnego kołowego bardzo ważny będzie odpowiedni dobór ludzi do sztabu szkoleniowego.

 

- Oczywiście przy powołaniach wybór jest dość ograniczony i Marcin będzie poruszał się w raczej zamkniętym kręgu zawodników. Nowych twarzy możemy spodziewać się ewentualnie za dwa-trzy lata. Mądrość trenera polega również na doborze współpracowników, którzy będą wspierać go merytorycznie, bo sport, pod każdym względem, bardzo poszedł do przodu. Marcin będzie wszystkim kierował i podejmował kluczowe decyzje, jednak na wszystkim nie musi się idealnie znać - podkreślił.

 

W roli selekcjonera biało-czerwonych niespełna 46-letni szkoleniowiec zadebiutuje 27 kwietnia w wyjazdowym meczu kwalifikacji ME 2024 z Włochami. Trzy dni później Polacy podejmą Łotwę w Ostrowie Wielkopolskim.

 

- Te spotkania nie będą jeszcze punktami odniesienia, ale czempionat Starego Kontynentu już bardziej. Dla mnie "Lijek" to odpowiedni kandydat pod wodzą którego reprezentacja powinna dokonać dalszego i szybszego rozwoju. Liczę, że Marcin okaże się gwarantem sukcesu i powrotu reprezentacji nie tyle do światowej czołówki, ile nawet na miejsca medalowe - podsumował.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie