Real Madryt lepszy od Chelsea. Kwestia awansu wciąż otwarta?

Piłka nożna
Real Madryt lepszy od Chelsea. Kwestia awansu wciąż otwarta?
fot. PAP
Real Madryt wygrał z Chelsea 2:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym pomiędzy Realem Madryt a Chelsea lepsi okazali się "Królewscy", którzy wygrali 2:0. Gościom w odniesieniu korzystniejszego rezultatu przeszkodziła czerwona kartka dla Bena Chilwella w drugiej połowie.

Starcie Realu z Chelsea było zapowiadane jako konfrontacja dwóch ekip, które sięgały po Puchar Europy w dwóch ostatnich sezonach. Do tego należy podkreślić ciekawy pojedynek trenerski mistrza i ucznia. W roli tego pierwszego wystąpił rzecz jasna Carlo Ancelotti, który pracował w "The Blues", gdy piłkarzem tego zespołu był jego obecny szkoleniowiec - Frank Lampard. Legenda Chelsea wróciła do Londynu w roli tymczasowego opiekuna, zastępując niedawno zwolnionego Grahama Pottera.

 

Oba zespoły spotkały się w półfinale Champions League dwa lata temu, gdy po triumf w całych rozgrywkach sięgnęła Chelsea. Rok temu o rewanż w ćwierćfinale pokusił się Real, który ostatecznie okazał się najlepszy również w dalszej fazie rywalizacji. Warto przy okazji dodać, że ubiegłoroczny dwumecz między tymi drużynami miał niesamowicie emocjonujący przebieg.

 

ZOBACZ TAKŻE: Liga Mistrzów: Real Madryt - Chelsea. Skrót meczu

 

Pierwsze minuty środowej konfrontacji również zapowiadały kapitalne widowisko. Zaskoczyła Chelsea, która grała bardzo dynamicznie, szybko i ambitnie. Znakomitą okazję miał Joao Felix, ale jego strzał wybronił Thibault Courtois. Gra przyjezdnych mogła się naprawdę podobać.

 

Z każdą minutą do głosu dochodził jednak Real, który niczym wytrawny pięściarz czekał na swoją okazję do zadania ciosu. I tak się stało w 15. minucie za sprawą świetnego górnego podania Daniela Carvajala do Viniciusa Juniora. Jego lekkie uderzenie wybronił jeszcze Kepa Arrizabalaga, ale hiszpański golkiper był już bezradny wobec dobitki Karima Benzemy.

 

Odpowiedź podopiecznych Lamparda mogła być niemal natychmiastowa. Szybka akcja Chelsea i szansa dla Raheema Sterlinga. Jego strzał z najbliższej odległości wybronił jednak świetnie ustawiony Courtois - były bramkarz "The Blues".

 

Do przerwy Real schodził z przewagą jednego gola, a po kwadransie drugiej połowy grał również z przewagą... jednego zawodnika. Czerwoną kartkę za przetrzymywanie dostał bowiem Ben Chilwell. To mocno podcięło skrzydła londyńczykom.

 

W 74. minucie Real zadał drugi cios. Świetnym uderzeniem zza pola karnego po rozegraniu rzutu rożnego popisał się Marco Asensio.

 

W samej końcówce Chelsea mogła jeszcze strzelić gola kontaktowego, ale uderzenie Masona Mounta z kilku metrów rozpaczliwym wślizgiem zablokował inny były zawodnik "The Blues" - Antonio Rudiger.

 

Rewanż na Stamford Bridge odbędzie się 18 kwietnia.

 

Real Madryt - Chelsea FC 2:0 (1:0)

Bramki: Benzema 22, Asensio 74

 

Real Madryt: Thibaut Courtois - Dani Carvajal, Eder Militao, David Alaba, Eduardo Camavinga (71. Antonio Ruediger) - Federico Valverde, Toni Kroos (84. Aurelien Tchouameni), Luka Modrić (81. Dani Ceballos) - Rodrygo (71. Marco Asensio), Karim Benzema, Vinicius Junior

 

Chelsea FC: Kepa Arrizabalaga - Kalidou Koulibaly (59. Marc Cucurella), Thiago Silva (75. Mason Mount), Wesley Fofana - Reece James, N'Golo Kante (75. Conor Gallagher), Edson Fernandez, Mateo Kovacić, Ben Chilwell - Raheem Sterling (65. Kai Havertz), Joao Felix (65. Trevor Chalobah)

 

Żółte kartki: Camavinga, Militao, Carvajal - Fofana, Kovacić

Czerwona kartka: Chilwell (59, za faul)

 

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie