Fiorentina - Lech Poznań: Trener zdradził, jak musi zagrać jego drużyna

Piłka nożna
Fiorentina - Lech Poznań: Trener zdradził, jak musi zagrać jego drużyna
fot. PAP
Vincenzo Italiano

Trener piłkarzy Fiorentiny Vincenzo Italiano po wygranej z Lechem Poznań 4:1 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Konferencji oczekuje zwycięstwa także w rewanżu. - Nie możemy zmienić naszego podejścia, musimy zagrać tak, jak w Poznaniu - powiedział.

Włosi są już niemal pewni swego, choć szkoleniowiec Fiorentiny przestrzega przed przedwczesnym fetowaniem awansu do półfinału.

 

- Wiemy, jaka jest sytuacja przed meczem, ale nie możemy zmienić naszego podejścia. Jedyna różnicą jest taka, że prowadzimy w dwumeczu 4:1. Musimy zagrać tak jak w Poznaniu, wiem, że bardzo łatwo można stracić taką przewagę - powiedział Italiano na konferencji przedmeczowej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Lech Poznań z solidnym wsparciem we Florencji

 

Jak dodał, jego zespół do rewanżowego starcia przystąpi poważnie osłabiony. W czwartek nie wystąpią Sofyan Amrabat, Josip Brekalo oraz strzelec czwartego gola w Poznaniu Jonathan Ikone.

 

- To dla nas bardzo duża strata, ale nie gramy jednego meczu w tygodniu, lecz co trzy dni. I kontuzje są wtedy nieodłączną częścią tak intensywnego grania. Mamy szeroką kadrę, a mój zespół jest na tyle dojrzały, że wie jak ma sobie radzić w takich sytuacjach, jak poruszać się na boisku. Moja drużyna nie ma rezerwowych graczy, nie ma dla mnie w ogóle takiego słowa jak +rezerwa+. Niektórzy grają mniej, inni więcej, lecz wszyscy mają szanse na pokazanie swoich umiejętności - tłumaczył Italiano.

 

Fiorentina w poniedziałek zremisowała u siebie z Atalantą Bergamo 1:1 i utrzymała dziewiątą pozycję w tabeli Serie A. Drużyna ze stolicy Toskanii notuje jednak świetna serię - ostatnia porażka przytrafiła jej się w lidze 12 lutego z Juventusem Turyn (0:1), a do tego jest o krok od awansu do finału krajowego pucharu. Według Italiano do świetnej ostatnio dyspozycji jego podopiecznych przyczyniło się wiele osób.

 

- Przede wszystkim zespół fizycznie prezentuje się dużo lepiej. Do tego mamy wspaniałą atmosferę wokół klubu. Ten nasz sukces to zasługa także magazynierów, kitmanów, kucharzy, mediów klubowych i wszystkich osób, którym dobro Fiorentiny leży na sercu - podsumował szkoleniowiec "Violi".

 

Mecz Fiorentiny z Lechem rozegrany zostanie w czwartek o godz. 18:45. Zwycięzca tego dwumeczu w półfinale Ligi Konferencji zmierzy się z wygranym z pary OGC Nice - FC Basel. W pierwszym meczu w Bazylei padł remis 2:2.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie