Kamil Bortniczuk: Razem z PKOl chcemy zachęcić młodzież do uprawiania sportu

Inne
Kamil Bortniczuk: Razem z PKOl chcemy zachęcić młodzież do uprawiania sportu
fot. PAP
Kamil Bortniczuk i Radosław Piesiewicz.

- Jestem przekonany, że pozytywne emocje związane z ruchem olimpijskim dają potencjał do tego, by wykorzystywać je w bieżącej promocji sportu. Z logiem igrzysk olimpijskich powinniśmy docierać do każdej szkoły, na każdą lekcję wychowania fizycznego, by olimpijczycy i autorytety w świecie sportu wpływały na to, by młodzież chciała sport uprawiać - powiedział Minister Sportu i Turystyki Kamil Bortniczuk po wyborze Radosława Piesiewicza na nowego prezesa PKOl.

Marcin Lepa: Polski Komitet Olimpijski czekają zmiany. Czy to wyczegiwany sygnał z drugiego tak naprawdę w hierarchii urzędu, decydującego o przyszłości polskiego sportu?


Kamil Bortniczuk: Byliśmy przekonani, że zmiana nastąpi. Nie miałem powodów do narzekania, jeśli chodzi o współpracę z Andrzejem Kraśnickim i jestem przekonany, że tak samo będzie z Radosławem Piesiewiczem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Radosław Piesiewicz: PKOl pod moją prezesurą będzie zupełnie inny

 

W jaki sposób Ministerstwo Sportu i Turystyki zamierza współpracować z PKOl-im pod wodzą nowego prezesa?

 

Na konkretne rozmowy na temat naszej współpracy przyjdzie jeszcze czas. Nie chciałem bowiem ingerować w wybory nowego prezesa PKOl, ponieważ jest to instytucja niezależna od polskiego rządu. Nie prowadziłem więc rozmów z żadnym z kandydatów, by nie promować któregokolwiek z nich. Rozstrzygnięcie już nastąpiło i w przyszłym tygodniu jestem umówiony z Radosławem Piesiewiczem na długie posiedzenie, na którym porozmawiamy o kierunkach współpracy. Ustalimy, co będziemy robić ponad to, co robiliśmy do tej pory, bowiem do dziś robimy przecież wiele dla dobra polskiego sportu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kim jest Radosław Piesiewicz, nowy prezes PKOl?

 

Największą misją dla PKOl są z reguły igrzyska olimpijskie, będące poniekąd wykładnią stanu polskiego sportu. Czy tak powinno być, czy jednak powinniśmy patrzeć nieco szerzej?

 

Niewątpliwie igrzyska olimpijskie są najważniejszą imprezą sportową świecie i PKOl jest instytucją, która wysyła na nią polskich sportowców. Jestem przekonany, że pozytywne emocje związane z ruchem olimpijskim dają potencjał do tego, by wykorzystywać je w bieżącej promocji sportu. Z logiem igrzysk olimpijskich powinniśmy docierać do każdej szkoły, na każdą lekcję wychowania fizycznego, by olimpijczycy i autorytety w świecie sportu wpływały na to, by młodzież chciała sport uprawiać, czy to wyczynowo, czy rekreacyjnie. Aby chciała wykorzystywać sport do tego, by być zdrowym i kompetentnym społecznie.

 

Marcin Lepa/AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie