Leszek Blanik o Gdynia Rhythmic Stars: To największe gimnastyczne zawody w Polsce

Inne
Leszek Blanik o Gdynia Rhythmic Stars: To największe gimnastyczne zawody w Polsce
fot. PAP

Ponad 300 zawodniczek z 22 państw rywalizuje w Gdynia Rhythmic Stars & Baltic Junior Cup. „To największe gimnastyczne zawody w Polsce. Czynimy starania, aby nadać im rangę Pucharu Świata” – powiedział prezes Polskiego Związku Gimnastycznego Leszek Blanik.

- To piąta edycja tej imprezy, której towarzyszy rekordowa frekwencja. Udział tak wielu zawodniczek wymusza na nas pracę przez prawie całą dobę. Rozpoczynamy występy już o godzinie 8.30 rano, kończymy o 21 – stwierdziła w piątek na konferencji prasowej w Gdyni dyrektorka turnieju Anna Mrozińska.

 

ZOBACZ TAKŻE: Najlepsze gimnastyczki świata w Polsat Plus Arenie w Gdyni!

 

Kibice będą mogli obejrzeć w Gdyni wiele znakomitych zawodniczek, na czele z aktualną mistrzynią świata Włoszką Sofią Raffaeli oraz brązową medalistką czempionatu globu Bułgarką Stilianą Nikołową. Na starcie staną również finalistki igrzysk olimpijskich w Tokio Milena Baldassarri z Włoch i Ukrainka Krystyna Pogranyczna.

 

- W Gdyni wystąpi też cała kadra Polski – nasze zawodniczki będzie można zobaczyć w układach zespołowych seniorek i juniorek oraz w zmaganiach indywidualnych – dodała wiceprezes PZG ds. gimnastyki artystycznej Adriana Szymańska.

 

W turnieju zaprezentują się także reprezentantki Polski, które na początku kwietnia w Sofii w zawodach Pucharu Świata triumfowały w ćwiczeniu z trzema wstążkami i dwiema piłkami: Małgorzata Roszatycka, Milena Górska, Madoka Przybylska, Julia Wojciechowska i Magdalena Szewczuk. To była pierwsza wygrana biało-czerwonych w tym cyklu w jego 40-letniej historii.

 

-Dla naszego zespołu jest to bardzo ważna impreza. Jesteśmy w przededniu wyjazdu do Baku na mistrzostwa Europy, zatem jest to dla nas doskonała okazja do sprawdzenia naszej formy. Zaczniemy od układu z pięcioma obręczami, a później zaprezentujemy się w układzie wstążki-piłki – wyjaśniła trenerka kadry Inga Buczyńska.

 

Impreza potrwa do niedzieli – zakończy je około godz. 19 „Pokaz Mistrzyń”.

 

- Gimnastyka artystyczna to nie tylko sport i rywalizacja. To także artyzm i muzyka, to pewnego rodzaju teatr. To naprawdę piękna dyscyplina sportu, która wymaga jednak niesamowitego poświęcenia i pracowitości. Te dziewczyny trenują osiem godzin dziennie – podkreślił Blanik.

 

Prezes PZG zaznaczył, że są to największe gimnastyczne zawody w Polsce.

 

- Jest to również liczący się międzynarodowy turniej, który z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Warto podkreślić, że przyjechały do nas zawodniczki z czterech kontynentów, są również przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej, co też podkreśla jego rangę. Czynimy starania, aby w przyszłości ta impreza miała rangę Pucharu Świata – podsumował złoty i brązowy medalista olimpijski w skoku.

psz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie