Wpadka Ruchu Chorzów. Cudowne trafienie na osłodę
Ruch Chorzów - Apklan Resovia Rzeszów 1:3. Skrót meczu
Piękny gol Macieja Sadloka w meczu Ruch Chorzów - Apklan Resovia Rzeszów
Maciej Sadlok: Bramka ładna, ale nic nam dzisiaj nie dała
Marek Mróz: Chwała drużynie, że po szybko straconym golu nie zwiesiliśmy głów
Ruch Chorzów przegrał w Gliwicach z Apklan Resovią 1:3 w meczu 30. kolejki Fortuna 1 Ligi. Rzeszowianie wygrali zasłużenie i oddalili się od strefy spadkowej. Ozdobą spotkania było trafienie Macieja Sadloka.
Ruch miał za sobą dwie wygrane z rzędu, którymi przełamał słabą kwietniową passę (zaledwie punkt w trzech meczach). Bardzo ważne było zwłaszcza zwycięstwo 2:0 z Wisłą Kraków.
Piątkowa porażka "Białej Gwiazdy" z ŁKS-em była szansą dla Ruchu na odskoczenie wiślakom. Resovia okupowała dolną część tabeli, mając przed 30. kolejką dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W poprzedniej kolejce rzeszowianie przegrali 1:2 w derbach miasta ze Stalą.
ZOBACZ TAKŻE: Trener ŁKS-u skomentował zwycięstwo w szlagierze. Zwrócił uwagę na jedną rzecz
Mecz zaczął się od błyskawicznego gola dla gospodarzy. Już w 2. minucie Maciej Sadlok fantastycznym trafieniem z rzutu wolnego dał prowadzenie chorzowianom. Nie minął kwadrans i wyrównał Radosław Bąk. Dla obu były to pierwsze trafienia w tym sezonie. Spotkanie toczono w naprawdę dobrym tempie, co chwilę gościliśmy pod jedną lub drugą bramką. W 23. minucie boisko z powodu urazu musiał opuścić Paweł Baranowski. W jego miejsce pojawił się Konrad Kasolik.
Resovia rzuciła się do ataków po przerwie i miała kilka fantastycznych okazji do wyjścia na prowadzenie. Za każdym razem świetnie w bramce spisywał się Jakub Bielecki. W końcu jednak skapitulował. W 62. minucie Marek Mróz wykorzystał karnego, który został podyktowany po faulu Tomasza Wójtowicza na Kamilu Antoniku.
Ruch ewidentnie nie radził sobie z atakami Resovii. W 66. minucie fatalnie na własnej połowie zachował się Sadlok, którego minęła piłka. Dopadł do niej Jakub Sylvestr, podał pomiędzy nogami defensora Ruchu, a drugie trafienie zaliczył Mróz. Ruch starał się odrabiać straty, jednak brakowało pomysłu i skuteczności.
Do ostatniego gwiazdka sędziego utrzymał się wynik 3:1 dla Resovii, która awansowała na 11. miejsce w tabeli. Ruch nadal jest drugi i do ŁKS-u traci sześć oczek. Nad trzecią Puszczą Niepołomice ma dwa punkty przewagi.
Ruch Chorzów - Apklan Resovia 1:3 (1:1)
Bramki: Sadlok 2 - Bąk 14, Mróz 62 (k), 66
Ruch Chorzów: Jakub Bielecki - Paweł Baranowski (23. Konrad Kasolik), Maciej Sadlok, Remigiusz Szywacz - Tomasz Wójtowicz (67. Jakub Witek), Jan Sedlak (67. Kacper Michalski), Jakub Piątek, Szymon Kobusiński (54. Łukasz Moneta), Tomasz Foszmańczyk (54. Łukasz Janoszka), Michał Feliks - Daniel Szczepan
Apklan Resovia: Branislav Pindroch - Radosław Adamski, Aleksander Komor, Ruben Hoogenhout, Miłosz Kałahur - Pedro Vieira (75. Bruno Garcia), Radosław Bąk (82. Filip Mikrut), Radosław Kanach, Marek Mróz, Kamil Antonik (82. Mehdi Lehaire) - Maciej Górski (59. Jakub Sylvestr)
