Mały kraj, wielkie oczekiwania. To będzie dla nich wyjątkowy debiut

Piłka ręczna
Mały kraj, wielkie oczekiwania. To będzie dla nich wyjątkowy debiut
fot. PAP
Mały kraj, wielkie oczekiwania. To będzie dla nich wyjątkowy debiut

50-tysięczne Wyspy Owcze znajdują się w euforii po pierwszym w historii awansie do wielkiego międzynarodowego turnieju piłki ręcznej i oczekiwania przed styczniowymi mistrzostwami Europy w Niemczech są ogromne. Grupowym rywalem tego zespołu będzie Polska.

W grupie D grają także Norwegia i Słowenia. Jak oceniają skandynawskie media zespół Wysp Owczych może być bardzo trudnym przeciwnikiem, a nawet jokerem tych ME, ponieważ jest kompletnie nieznany dla rywali.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ogromne emocje w ćwierćfinale Ligi Mistrzów! Barlinek Industria Kielce bez zwycięstwa

 

Zdaniem duńskiego dziennika ”BT” Wyspy Owcze mają nową generacje piłkarzy ręcznych, bardzo młodych i grających w specyficzny i trudny sposób dla przeciwników. "Poza tym wkładają w grę całe swoje serca wiedząc, że stoi za nimi cały naród” - opisuje gazeta.

 

”Politiken” ocenił z kolei, że wielką zagadką jest fakt, że tak mały kraj, w którym w piłkę ręczną gra zaledwie 2,5 tys. osób zakwalifikował się do ME "i raczej nie przypadkiem, tylko dzięki bardzo dobrej grze w eliminacjach”.

 

”To bardzo ciężka grupa. Słowenia jest kandydatem do medalu, odradzająca się Polska też może być trudna, a Wyspy Owcze z kilkoma światowymi talentami bardzo nieprzewidywalne” - ocenił losowanie norweski ”Verdens Gang”.

 

Na Wyspach Owczych, które awansowały do turnieju jako jeden z czterech najlepszych zespołów z trzecich miejsc grup eliminacji, oczekiwania są ogromne i to nie tylko dotyczące tej dyscypliny.

 

Awans do ME jest zdaniem rządu w Torshavn ważnym krokiem do uznania kraju jako niezależnego członka międzynarodowego komitetu olimpijskiego i startów pod własną flagą.

 

”Jesteśmy duńskim terytorium zależnym, lecz jeżeli możemy grać jako niezależny kraj w ME, to dlaczego nasi sportowcy nie mogą jeszcze reprezentować kraju na olimpiadach i muszą startować pod flagą Danii? Dobra gra na ME i zwrócenie uwagi międzynarodowej to dla nas wielka szansa” - skomentowała stacja farerskiej telewizji publicznej Kringvarp.

 

Według lokalnych mediów zainteresowanie wyjazdem do Niemiec wykazują wszyscy mieszkańcy kraju, lecz federacja piłki ręcznej HSI poinformowała, że na każdy mecz grupowy dla farerskich kibiców będzie dostępne tylko tysiąc biletów. Na ewentualne dalsze spotkania może być to więcej.

 

”Czyli pięć samolotów czarterowych, w których miejsca będą na wagę złota, a historyczne bilety przez wiele lat poszukiwanym obiektem kolekcjonerskim” - podsumowały media.

 

Portal in.fo skomentował, że losowanie grup nie było wymarzone dla drużyny Wysp Owczych, która spotka się z trzema bardzo silnymi zespołami posiadającymi solidne miejsca w historii tej dyscypliny.

 

"Jesteśmy jednak w stanie wygrać z każdym, a szczególnie z Polską, która nie jest już tym potentatem, jak wcześniej” - twierdzą dziennikarze.

 

”Awansowaliśmy do ME, więc pokażmy teraz, że jesteśmy w stanie zdobywać na tym turnieju punkty” - dodano.

fdz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie