Kalle Rovanpera prowadzi po 2. etapie Rajdu Portugalii
Obrońca tytułu Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris Rally1) umocnił się na prowadzeniu po drugim etapie w Rajdzie Portugalii, piątej rundzie mistrzostw świata.
Fin wygrał w sobotę pięć z siedmiu rozegranych odcinków specjalnych i po kończącym dzień superoesie na torze rallycrossowym Lousada ma już 57,5 s przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Hiszpanem Dani Sordo (Hyundai I20 Rally1).
Trzeci jest Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 Rally1), jego strata do lidera wynosi 1.08,6. W rajdzie nadal dobrze spisują się kierowcy fabrycznego teamu Hyundaia, czwarty jest także zawodnik tej ekipy Fin Esapekka Lappi ze stratą 1.10,9.
ZOBACZ TAKŻE: Tragiczny wypadek przed Rajdem Chorwacji. Nie żyje Craig Breen
Rovanpera, który po problemach, jakie w piątek miał team Toyoty, gdy z rywalizacji po wypadku odpadł Brytyjczyk Elfyn Evans i Japończyk Takamoto Katsuta, skutecznie broni się przed atakami Sordo i Neuville'a. Jest od nich szybszy po kilka sekund na prawie każdym odcinku specjalnym, stąd jego przewaga się powiększa.
W piątek po pierwszym etapie także prowadził, ale miał tylko 10,8 s zapasu nad Sordo i 26 s nad Neuvillem.
Fin po porannej pętli przyznał, że nie ma żadnych problemów z samochodem, jednak nie jedzie na 110 procent swoich możliwości, gdyż obawia się, że jeżeli zbyt mocno zaryzykuje, może stracić pozycję lidera. A bardzo liczy na to, że w niedzielę stanie na najwyższym stopniu podium.
- W niedzielę trzeba będzie pojechać rozsądnie. Tak, aby utrzymać prowadzenie w rajdzie. Jechać tak, aby nie przebić opony - przyznał Rovanpera, który w Portugalii pokazał, że jego żywiołem, tak jak większości fińskich kierowców, są szutry.
- Nie czuję, abyśmy dzisiaj zrobili coś wyjątkowego. Ale to był rzeczywiście dobry dzień. Ostatni sobotni odcinek przejechaliśmy ostrożnie, gdyż nie działał interkom - dodał na mecie drugiego etapu.
W kategorii WRC2 liderem jest jadący ze szwedzką licencją Norweg Oliver Solberg (Skoda Fabia RS Rally2). To syn znanego kierowcy norweskiego Pettera. Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2), debiutujący w tegorocznych mistrzostwach świata, plasuje się ósmej pozycji ze stratą 5.12,7 do lidera.
Na niedzielę - ostatniego dnia - zaplanowane są cztery odcinki specjalne.
W klasyfikacji MŚ po czterech rundach na czele są ośmiokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Ogier i Brytyjczyk Evans z ekipy Toyoty. Obaj mają po 69 pkt, ale trzeci Rovanpera traci do nich tylko jeden punkt. Ogier w Portugalii nie startuje, a Evans punktów do klasyfikacji mistrzostw świata także nie zdobędzie.
Przejdź na Polsatsport.pl