Mario Balotelli w ogniu krytyki. "Zombie, który wszystko niszczy"
Walczący o utrzymanie w lidze szwajcarskiej FC Sion przegrał w 33. kolejce Super League z Servette FC aż 0:5. Po spotkaniu największa fala krytyki spadła na kapitana zespołu, Mario Balotellego.
Włoch, który z drużyną narodową zdobył srebrny medal rozgrywanego w Polsce i na Ukrainie Euro 2012, po bezproduktywnych 45 minutach nie wyszedł już na drugą połowę. Balotelli nie sprawiał jednak wrażenia przejętego ani wynikiem, ani decyzją trenera o zmianie. Mało tego, napastnik, jakby przeczuwając, że zostanie zdjęty z boiska, już w drodze do szatni wymienił się koszulkami z byłym kolegą z Manchesteru City, Gaelem Clichym, grającym obecnie w Servette. Zachowanie Włocha rozwścieczyło Michela Ponta, byłego asystenta selekcjonera reprezentacji Szwajcarii, a obecnie eksperta telewizyjnego.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy nowego mistrza Szwajcarii
- Sion już po 9 minutach przegrywał 0:3, więc można powiedzieć, że cała drużyna wyglądała jak zespół żywych trupów. Ale to nie do końca prawda. Jest tam jeden zombie, który wszystko niszczy. I jest to Mario Balotelli - powiedział Pont.
Szkoleniowiec zaznaczył, że zawodnik tak doświadczony na arenie międzynarodowej, któremu dodatkowo powierzono funkcję kapitana, musi świecić przykładem i starać się motywować kolegów z drużyny do zostawiania serca na boisku. Zamiast tego Balotelli skupia się wyłącznie na krytykowaniu poczynań partnerów.
- Balotelli jest leniwy, raz po raz rozkłada ręce, lamentuje i dyskutuje z arbitrami, zamiast podbudowywać kolegów z zespołu. Kapitanem drużyny nie może być facet, który psuje nastrój - podkreślił 68-latek.
Były asystent selekcjonera reprezentacji Szwajcarii dodał, że ostatnie zachowanie Włocha mogłoby być powodem do rozwiązania kontraktu z winy zawodnika.
- Walka o utrzymanie nie jest, jak się wydaje, jego priorytetem. Piłkarz wybrał się niedawno na derby Mediolanu w Lidze Mistrzów, teraz już po 45 minutach wymienia się koszulkami z rywalem. Nie mogę go znieść! Gdyby to ode mnie zależało, już dawno nie byłoby go w klubie - zakończył Michel Pont.
Po 33 kolejkach FC Sion ma na koncie 31 punktów i zamyka tabelę szwajcarskiej Super League. Mario Balotelli rozegrał dla "Czerwono-Białych" 18 meczów ligowych, w których strzelił 6 goli.
Przejdź na Polsatsport.pl