Włókniarz lepszy od Unii. Genialny występ Janusza Kołodzieja

Żużel
Włókniarz lepszy od Unii. Genialny występ Janusza Kołodzieja
fot. PAP
Janusz Kołodziej (kask czerwony)

W piątkowym meczu 6. kolejki PGE Ekstraligi ekipa Tauron Włókniarza Częstochowa pokonała na wyjeździe Fogo Unię Leszno 49:41. Fenomenalny występ w barwach gospodarzy zanotował Janusz Kołodziej, który zdobył komplet 18 punktów. To jednak nie wystarczyło w zatrzymaniu rozpędzonych gości, których liderem był Leon Madsen.

Fogo Unia doznała drugiej porażki z rzędu. Leszczynianom nie pomogła kapitana forma Janusza Kołodzieja, który zdobył komplet - 18 punktów.

 

Już pierwsze biegi pokazały, że goście całkiem nieźle dopasowali się do leszczyńskiego toru, byli też wyraźnie szybsi na dystansie. W pierwszym biegu Leon Madsen nie wystartował optymalnie, ale na trzeci okrążeniu minął Bartosza Smektałę. Mikkel Michelsen też miał dobrze przygotowane motocykle i w wyścigu numer 3 bez kłopotów poradził sobie z wolniejszym Grzegorzem Zengotą.

 

W drugiej serii częstochowianie pewnie wygrali dwa biegi podwójnie i ich przewaga urosła do 10 "oczek" (23:13). Najpierw para Jakub Miśkowiak, Maksym Drabik pokonała Nazara Parnickiego i Grzegorza Zengotę. Chwilę później Madsen z Kacprem Woryną nie dali żadnych szans Jaimonowi Lidseyowi i Damianowi Ratajczakowi.

 

Jak się później okazało, to był kluczowy moment meczu. Gospodarze, którzy cały czas muszą radzić sobie bez kontuzjowanego Chrisa Holdera, nie mieli argumentów, żeby skutecznie odpowiedzieć. Nie zawodził tylko Janusz Kołodziej, ale jego świetna jazda nie wystarczyła, żeby toczyć równorzędną walkę z rywalami.

 

W ósmym wyścigu gospodarze wyszli na podwójne prowadzenie, ale ten układ na torze nie przetrwał zbyt długo. Za plecami Lidseya zawodnicy tasowali się na pozycjach, ambitnie walczący junior Unii Antoni Mencel spadł na ostatnie miejsce i bieg zakończył się podziałem punktów podobnie jak dwa następne. Włókniarz wciąż utrzymywał bezpieczną, ośmiopunktową przewagę.

 

Sporo emocji przyniósł 11. wyścig, który początkowo korzystnie ułożył się dla miejscowych. Zengotę minął Madsen, który razem z Miśkowiakiem twardo atakowali prowadzącego Smektałę. Leszczynianin popełnił mały błąd na początku czwartego okrążenia i momentalnie został wyprzedzony przez obu żużlowców Włókniarza. Podopieczni Lecha Kędziory wygrywali 39:27 i tylko jakiś kataklizm mógłby odebrać im wygraną

 

Tymczasem Kołodziej wykręcał kolejne "trójki" i do końca spotkania nie znalazł pogromcy, choć Michelsen w 13. biegu długo nie dawał za wygraną. Goście w pierwszym z nominowanych wyścigów przypieczętowali zwycięstwo.

 

Fogo Unia Leszno - Tauron Włókniarz Częstochowa 41:49.

 

Fogo Unia Leszno: Janusz Kołodziej 18 (3,3,3,3,3,3), Bartosz Smektała 7 (2,1,0,1,3), Jaimon Lidsey 5 (0,1,3,1,0), Grzegorz Zengota 4 (2,0,2,0,0), Damian Ratajczak 3 (2,0,1), Nazar Parnicki 2 (0,0,1), Antoni Mencel 2 (1,1,0).

 

Tauron Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 12 (3,2,2,3,2), Mikkel Michelsen 11 (3,2,3,2,1), Jakub Miśkowiak 10 (2,3,2,2,1), Kacper Woryna 9 (1,3,1,2,2), Maksym Drabik 4 (1,2,1,0), Franciszek Karczewski 3 (3,0,0), Kacper Halkiewicz 0 (0,0,0).

 

Najlepszy czas dnia: Janusz Kołodziej 60,69 w czwartym wyścigu. Sędzia: Arkadiusz Kalwaciński (Toruń). Widzów: 4 500

KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie